Zabawa (213 Wątki)
Dzień Dziecka – na co zwrócić uwagę, wybierając prezent?
Data utworzenia : 2020-05-31 12:40 | Ostatni komentarz 2020-08-04 12:25
dzien-dziecka-na-co-zwrocic-uwage-wybierajac-prezent
2020-06-03 21:50
PattMaz dokładnie. Liczy się gest a nie za ile kupił.
2020-06-03 19:32
Ja uważam że każdy daje na tyle na ile go stać jak kogoś stać na więcej to nie możesz mieć o to do kogoś pretensji bo on chce dobrze dlatego daje to dla dziecka, moim zdaniem nic tylko się cieszyć :)
2020-06-03 18:19
Dla jednym jest to duża kwota dla innych mała, jezeli uważasz że jest to za dużo to porozmawiaj na spokojne z nimi. Wsciekanie się nic nie zdziała, a tylko zmiesza dziadków i nie będą wiedzieli następnym razem co zrobić.
2020-06-03 13:32
Natalia bon ma ważność rok także spoko. Chodziło mi bardziej o to , czy to po prostu nie jest przesada jeżeli chodzi o kwotę? Przecież to tylko dzień dziecka
2020-06-03 13:12
Wiem jak łatwo rozpieścić dziecko... dlatego jak widzę że dziadkowie kupują dużo zabawek to sama już rezygnuje z tego zakupu. Mam o tyle dobra sytuację, że oni jednak bardziej dają pieniążki, które wpłacam na konto i gdy czegos brakuje to zawsze mozna dokupić. Jezeli bon musisz wykorzystac w szybszym tempie to myslalabym juz o zakupie nawet rowerzyka, piaskownicy czy rzeczy ktore mogą sie przydać za jakiś czas. Zawsze to można schować w piwnicy, a już będzie. A jak masz czas to nim się odwrócisz będzie trzeba kupować większe ciuszki, buciki. Zawsze Ci się on przyda. :)
2020-06-03 09:24
Natalia tylko tu właśnie chodzi o to, że go rozpieszcza, a jak nie będą mieli to co wtedy na to dzieco? Dzieco się szybko przyzwyczaja i później to ono będzie zawiedzione. Ale to w przyszłości, mój synek jest niemowlaków, ma wszystko, kupe ciuszkow, zabawek, grzechotek. Na razie mu nic nie potrzeba, dlatego uważam, że zwykła grzechotka mu by wystarczyła.. mam strasznie mieszane uczucia..
2020-06-03 09:08
Pati, może dlatego każdy zwrócił na nią uwagę przez ton w jaki została napisana (chrzestny w tym roku w ogóle się nie wykazał) to brzmi jak pretensja, jakbyś tego oczekiwała, a tutaj się zawiodłaś. Ja jestem na ten temat bardzo uczulona bo mąż już usłyszał czemu tak rzadko odwiedza swojego chrzesniaka, bo chrzestna jest codziennie i zawsze z czymś. Roznica tylko polega na tym ze chrzestna jest na miejscu a my mieszkamy 200km dalej.
Gugus, moja mama mi raz powiedziała (gdy zapytałam czy nie przesadza z kwotą na prezent) że dopóki może będzie rozpieszczać wnuka, bo później może przyjść czas, że nie będzie mogła i wtedy nie da nic. Więc już nie ingeruje w to. Jeżeli to jest bon zawsze możesz go wydać wwartościowo. Czy to basen czy piaskownica, a może coś czego jeszcze Twój brzdąc nie ma, a sama byś tego nie kupiła?
2020-06-03 08:29 | Post edytowany:2020-06-03 08:33
Pati ja tam wyraziłam swoje zdanie na temat tego jaka rolę powinni pełnić chrzestni ;)
Dziewczyny, np na dzień dziecka macie jakieś ograniczenia jeżeli ktoś miałby (babcia, dziadek, ciocia itd. ) Waszym dzieciom prezent/pieniądze? Chodzi mi o to , że moi teściowej postanowili dac bon za 300zl na dzień dziecka mojemu synowi. Uważam, że to zdecydowanie za dużo, jestem zła na nich. Nie wiem czy przesadzam, czy mam rację?