Rozwój i wychowanie (158 Wątki)
Koleżanki wspomóżcie pomysłami, mój syn ma 19 mcy, miałam w planach czytać mu bajki w zasadzie od urodzenia, ale ze względu na alergię na bmk był płaczliwym i absorbującym niemowlęciem, do tego doszło moje zmęczenie i brak chęci, przełożyłam więc plany na późniejszy okres, ponownie sprobowalam jak syn mial okolo 8 mcy, ale nie byl zainteresowany, tak jakby mnie nie słyszał, kolejnych prób było kilka, podkładałam mu książeczki do oglądania, ale kompletnie nie jest zainteresowany. Trochę przypadła mu do gustu książeczka sensoryczna typu „pogłaszcz mnie” i faktycznie chwilę się skupi na zwierzątkach, ale jak chcę poczytać inne książeczki to mam wrażeniecże uczestniczę w sprincie czytelniczym, nie interesują go ilustracje a tym bardziej tekst. Czy macie jakieś sposoby żeby dziecko chociaż trochę skupiło się na książce? Jak je zainteresować. Książeczki mamy różne, kolorowe, sensoryczne i trochę mnie to martwi że żadna nie przypadła synkowi do gustu.
2021-02-08 09:07
A może na początek spróbuj z nim układać historyjki obrazkowe ty czytasz a zadaniem dziecka jest wyłapać dana rzecz i ja położyć w takiej kolejności jakiej czytasz. Oczywiście bardzo łatwe pojedyncze zdania na początek. Wtedy może będzie bardziej zainteresowany gdy będzie miał jakieś zadanie do wykonania np. Krowa jest na łące i je trawę.
2021-02-07 22:54
Boję się że coś przeoczę. Starszy syn bardzo szybko interesował się książeczkami i lubił kiedy mu czytałam.
2021-02-02 09:27
Megg to czym tu się przejmujesz ;) nie każde dziecko szybko książkami się interesuje na tyle żeby spokojnie siedzieć i słuchać jak się czyta. Kiedyś przyjdzie i na niego czas. Nie ma co się zniechęcać i denerwować. Najważniejsze żeby miał książki w zasięgu ręki i po nie sięgał intersowal się nimi. A z czasem pozwoli czytać
2021-02-02 05:51
Aneczka mój syn mimo to sporo próbuje powtarzać. Ma 20 mcy i mówi : mama, tata, to, tam, tak, nie, tam, gdzie, ggczasem wychodzą mu różne inne słowa :)
2021-01-31 21:43
Megg każde dziecko jest inne. Moja córeczka dużo gada po swojemu a nowe słowa różnie raz szybciej raz wolniej łapie i powtarza. A tak jak pisałam różnie z książkami było
2021-01-31 16:49
bywa ze my rodzice mamy inne oczekiwania niż nasze dziecko i nas to martwi, ale musimy dzieciom pozwolić na indywidualność, poznawanie świata wg ich własnych możliwości i potrzeb, a reszta przyjdzie w swoim czasie ;)
2021-01-31 15:11 | Post edytowany:2021-01-31 15:11
Megg to właśnie chyba my mamy z czymś problem a nie nasze dzieci :) Tez czasami sie oczytam że dziecku powinnam coś pokazać/ sposób zabawy etc. a mojej małej to nie odpowiada.
2021-01-31 06:22 | Post edytowany:2021-01-31 06:23
Maria mary poniekąd tak, ale martwi mnie ta kwestia trochę....
pamiętam że jak byłam jeszcze w ciąży z synem to przeczytałam taki artykuł o tym że powinno się dziecku czytać jak najwcześniej, że to pozytywnie wpływa na jego rozwój no i jak mój nie jest wogole zainteresowany to mam wyrzuty sumienia i wrażenie że coś nas omija
mam nadzieję że wkrótce się to zmieni
