Rozwój i wychowanie (158 Wątki)
Samodzielne siadanie
Data utworzenia : 2021-03-11 16:32 | Ostatni komentarz 2021-07-31 02:15
Witam.
Moje dziecko niedawno skończyło 7 miesięcy i nie potrafi jeszcze samodzielnie siedzieć ani raczkować. Czy powinnam się niepokoić? Czy może są jakieś ćwiczenia, które mogły by pomóc? Może jednak powinnam cierpliwie czekać i na siadanie przejdzie jeszcze czas?
2021-03-21 10:57
Śmieje się tylko, że pyskuje ale tak to trochę wyglada :D zaciśnie piąstkę i krzyczy po swojemu, baba, tata, dzidzi itd... on na pewno w takim wieku to nawet nie rozumie tego co tam sobie pokrzykuje ;)
2021-03-18 14:34
No dokładnie pyskowanie u takiego maluszka jeżeli nie swiadomie to ok ale jak bym widziała ze świadomie to bym reagowała od małego bo potem rogi urosna juz całkiem
2021-03-18 14:07
Karcie już pyskowanie?! Chyba nie świadomie
2021-03-18 13:30
Bo podobno ten etap jest często pomijany ale ogólnie bardzo ważny w rozwoju i chodzi o naprzemienne poruszanie rękami i nogami. No tak ja czytałam ale to na stronach fizjoterapeutów, w każdym razie trafiłam na taką informację parę razy. U nas syn nie pominął tego etapu ale w rodzinie się zdarzało, jaki to miało wpływ na dalszy rozwój to nie wiem bo nie specjalnie utrzymuję kontakt, żeby móc to jakoś ocenić :D
2021-03-18 10:21 | Post edytowany:2021-03-18 10:23
Po prostu byłam ciekawa czy można ćwiczyć z maluszkiem, albo jakoś pomoc. nie robimy nic na sile ;) Kładziemy małego i czekamy. Narazie ma etap kulania się po łóżku i odpychania do tylu. A no i przedwcześnie zaczął się etap pyskowania, myślałam, ze to dopiero u nastolatków ale jednak nie... także i tak mamy wesoło :D
2021-03-17 22:17
Czasem dziexi pomijają etap raczkowania. Ale tak naprawdę i tak każdy z nas to potrafi więc jest ten moment kiedy tego uczymy się. Wcześniej czy później
2021-03-17 21:11
Moja też nie raczkowała obecnie 6lat ma i wszystko normalnie uczy się czytać już a pisać już też coś potrafi drukowanymi literami.
2021-03-17 18:38
Bo tak naprawdę nie każde dziecko musi raczkować to jest etap, którego nie musi doświadczyć i to jest w porządku