Samodzielne siadanie

Tak samo sadzanie w poduszkach źle wypływa zamiast pomóc 

Karcie rozumiem,że tylko tak spróbowaliście. Moja koleżanka tak notorycznie robiła, jej córka była sadzają szybko i widziałam.na filmach,że chwilę się okropnie,no ale cicho siedziałam nie chciałam się wtrącać bo już w inne kwestię się wracałam. U fizjoterapeuty wyszło,że ma zbyt napięte kręgi szyjne ,więc usilne sadzanie spowodowalo tylko problemy. 

Nasza córka długo nie siadala sama,ale nie robiłam nic na miskę, czekalismy nie pomagaliśmy jej 

Dokładnie dziecko musi samo opanować naukę siadania ☺

Karcie lepiej nie dawać nawet jak dziecko samo się podciąga a nie Wy. Niech samo opanuje siadanie bez żadnych pomocy ze tak powiem. Fizjoterapeuta nam powiedział że najlepiej żeby dziecko nauczyło się siadać z raczka. Moja zaczęła siadać na dwa sposoby przez bok i z raczka

Nie, ze go ciągnęliśmy tylko go trzymaliśmy za rączki a on taki zawzięty sam się podciagal ;) ale już mu tak nie dajemy 

Karcie ale z leżenia go tak ciągnęliście za rączki do siadu? To się nazywa próba trakcyjna i wykonuje ją tylko lekarz.

Nie ma co przyspieszać. Jak się obraca i łapie stópki, lubi leżeć na brzuszku to i zaraz będzie kombinował dalej :)

No właśnie myślałam, ze już niedługo się to stanie bo jak podawaliśmy mu ręce to się za nie łapał i podnosil aż do siadu, ale przeczytałam gdzieś, żeby tak nie robić wiec przestaliśmy. Teraz kładę go na plecy to albo je swoje stopki, albo w sekunde leży na brzuchu i chyba tak mu najwygodniej bo co go obracamy na plecy to zaraz znowu jest na brzuszku. Przez to pytanie aż mi się dzisiaj śniło, że usiadł ;D

Karcie nie ma się co martwić każde dziecko rozwija się w sobotę swoim tepie jak będzie gotowe to i usiądzie i zacznie raczkowac ☺