Rodzice (140 Wątki)
Dni wolne dla taty po urodzeniu się dziecka
Data utworzenia : 2021-02-06 19:13 | Ostatni komentarz 2022-10-13 07:51
5089 Odsłony
244 Komentarze
Jako, że sama byłam zainetresowana tematem - kiedy, ile i jak płatne dni wolne będą przysługiwały meżowi gdy urodzi nam się kolejny synek, to postanowiłam w formie krótkiej notatki wrzucić i tu bo pewnie nie jednej z Was może się przydać w najbliższym czasie. Poniższe opcje dotyczą ojca zatrudnionego na etacie (nie ma takiej opcji przy umowie zlecenie)
- urlop okolicznościowy - w wymiarze dwóch dni, płatnych 100%, które ojciec dziecka może wykorzystać na okoliczność narodzin dziecka
- opieka nad matką po porodzie - tu przysługuje 14 dni opieki, płatnej jak chorobowe, czyli 80%. Zgłębiłam temat i okazuje się, że nie tylko dostają je partnerzy kobiet po cc, ale po porodach sn również można się ubiegać o taką opiekę. L4 dla partnera na te okoliczność może zostać wysypisane przez lekarza w szpitalu przy wypisie matki i dziecka, przez lekarza rodzinnego bądź przez ginekologa który prowadził ciąże
- urlop ojcowski - w wymiarze 14 dni, płatny 100% i możliwy do wykorzystania zanim dziecko ukończy drugi rok życia. Co więcej obecnie urlop ten, ojciec może sobie podzielić na dwa oddzielne okresy tygiodniowe, bądź wybrać jednorazowo całość.
Tak więc opcji jest sporo i jak dobrze liczyć tata może przebywać z matka i dzieckiem praktycznie miesiąc pod warunkiem wykorzystania wszystkich powyższych możliwości.
Jest też opcja podzieleniem się z ojcem dziecka urlopem rodzicielskim gdy matka na rzecz ojca dziecka zrezygnuje z części rocznego macierzynskiego. Ciekawa jestem czy któraś z Was korzystała z tej opcji?
2021-03-12 09:45
Ja jak byłam mała to u mnie zawsze był rogal 😂
2021-03-12 07:34
a macie moze jakies inne patenty niz ta bulka ? Bo mnie zawsze to troche przerazalo i chcialabym unikac takich rozwiazan (nie wypieram sie ze nie bede tak robic:))
2021-03-11 20:42
Mazia dokładnie niby zwykła bułka a ratuje czasem życie hehe
2021-03-11 19:54
Aneczka oj tak zwykła bułka to jest wybawienie na zakupach :D i cała droga do dom uteż spokojna bo jest zajęta jedzieniem bułki :)
2021-03-11 15:02
No to nie wiem już sama. Zapewne muszę to przeżyć na własnej skórze
2021-03-11 11:53
U nas pewnie będzie z nami jeździć na wszystkie zakupy my do supermarketu zabieramy nawet psa 😂 w sensie do auta ☺
2021-03-11 11:13
My do sklepu dzieci zabieramy rzadko, jak już to do takich osiedlowych gdzie jest mniejszy ruch.
2021-03-10 20:03
Anulka ja brałam i szczerze to nic nie pomogło. Jak się uorde że coś chce to będzie ciągle powtarzać. A najlepsze jest to że jak się kupi to nie chce jeść albo zje trochę i potem się wala hehe. Ale często pomaga kupić zwykła bułkę żeby zajęła się i ja jadła hehe