Owoce to cenne źródło witamin, składników mineralnych i błonnika w dodatku maluchy chętnie je jedzą. Co jednak kiedy sezon na nie mija? Podpowiadamy, jakie owoce podawać dzieciom w zimie.
Choć zimą wybór owoców jest mniejszy, maluch powinien dostawać ich odpowiednie ilości. To okres sprzyjający zachorowaniom. Spacer i zabawa na mrozie mogą skończyć się infekcją. Aby tak się nie stało, podawaj owoce. Witaminy w nich zawarte pomogą uchronić go przed chorobą i wzmacniają odporność dziecka.
Wspomaga układ odpornościowy, ma wpływ na pracę układu nerwowego, zapewnia prawidłowe funkcjonowanie skóry, kości i naczyń krwionośnych.
Wspomaga układ odpornościowy, działa regenerująco na skórę i śluzówki jest ważna dla narządu wzroku i potrzebna do wzrostu komórek.
Wspomaga funkcjonowanie układu odpornościowego, ma wpływ na kondycję skóry. Jej odpowiednia ilość sprawia, że skóra nie przesusza się i szybciej regeneruje.
Biorą udział w procesie tworzenia przeciwciał, są niezbędne do funkcjonowania układu immunologicznego. Wspomagają prace mózgu, serca, wpływają na prawidłowy wzrost organizmu.
Najzdrowsze owoce to te z naszej strefy klimatycznej. I choć żadne w Polsce nie rosną zimą, są takie, które dobrze się przechowują. Chłodną porą dostaniesz jabłka i gruszki i to one powinny stanowić podstawę owocowej diety malucha. Szczególnie wartościowe są jabłka, dlatego warto podawać je przez okrągły rok. Mają dużą zawartość błonnika, działają antybakteryjnie, przeciwzapalnie i podnoszą odporność malucha.
Owoce południowe są dobrym urozmaiceniem, w dodatku o tej porze roku są najsmaczniejsze. Dobre źródło witaminy C stanowią cytrusy. Pamiętaj jednak, że mają działanie wychładzające i lepiej je podawać w umiarkowanych ilościach.
• Winogrona – Są źródłem witaminy C, witamin z grupy B, potasu, wapnia i błonnika. Możesz podać je już 8-miesięcznemu dziecku, najlepiej w formie soczku. Starszemu powyżej roku serwuj bez pestek i skóry w połówkach.
• Kiwi – to bogactwo witaminy C. 10-miesięcznemu maluchowi możesz dojrzałe i miękkie rozgnieść widelcem. Wybieraj te miękkie, będą słodsze i smaczniejsze.
• Ananas – oprócz dużej ilości witaminy C ma żelazo i wapń, a także bromelinę, substancję ułatwiająca trawienie białek i tłuszczów. Możesz podać go roczniakowi, pod warunkiem, że umie już gryźć i przeżuwać. Nawet dojrzały jest dość twardy i włóknisty. Lepiej go zblendować, bo kawałkiem może się zadławić.
• Banan – jest miękki i łatwy do rozdrobnienia. Z rozgniecionym poradzi sobie już 8-miesięczny niemowlak. Jest dobrą sycącą, przekąską i źródłem witaminy C, E, witamin z gruby B oraz potasu, wapnia i magnezu, ale nasila wydzielanie śluzu, dlatego nie podawaj, gdy dziecko ma katar.
• Pomarańcza – oprócz witaminy C zawiera sporo błonnika, potas, magnez, fosfor i wapń. Najsłodsze zima zasmakują z pewnością roczniakowi, który umie już gryźć.
• Grejpfrut – ma dużo witaminy C. Grejpfruty bywają jednak gorzkie i nie zawsze dzieci chętnie je jedzą. Możesz zachęcić do nich maluszka, podając je w formie wyciśniętego lekko osłodzonego soku.
Najlepsze są owoce świeże w formie nieprzetworzonej. Kiedy jednak ich nie ma, warto sięgnąć po mrożonki. Rób je sama, mroź ulubione owoce w sezonie lub korzystaj z gotowych mieszanek dostępnych w sklepach. Wartości odżywcze owoców mrożonych są niemal takie same jak świeżych. Możesz zrobić z nich koktajl, kisiel, rozmrożone dodać do ciasta i kaszki.
Z powodzeniem zastąpią mniej zdrowe przekąski. Są słodkie i pełne witamin.
Przed zakupem upewnij się, że te, po które sięgasz, nie mają dodatku siarki. 8-miesięcznemu maluchowi możesz zaproponować rodzynki, suszone śliwki oraz morele. W menu rocznego dziecka mogą się znaleźć również figi i daktyle.
Domowe ciasto z owocami i pieczone jabłka to zdrowy i smaczny podwieczorek. W dodatku owoce w takiej formie zasmakują nawet niejadkowi.
To sposób na podanie różnych owoców. Miksując smaki możesz przemycić to, czego maluch normalnie nie jada. Możesz łączyć owoce z warzywami tworząc kolorowe zdrowe koktajle. Pamiętaj, że owocowy sok to przekąska. Pragnienie maluch powinien zaspokajać wodą.