Zapewne niejedna mama, będąc już w okresie ciąży, ma wiele wyobrażeń na temat wychowania swojego maluszka. Zapewne jednym z nich jest wspólne czytanie książek. Niestety bywa tak, że nasze wyobrażenia nieco odbiegają od rzeczywistości i czasem trzeba się trochę napracować, aby osiągnąć ten wymarzony etap wspólnego czytania.

Dzieciaczki są różne i nie każdy charakter wpływa na chęć garnięcia wiedzy właśnie z książek. Jak sprawić, aby choć trochę mały człowiek zaczął się nimi interesować?

Mając starsze dziecko, które chętnie sięga po książki, z którym od malutkiego czytałyśmy dosyć liczne serie książek nie przypuszczałam, że możemy mieć problem z młodszym maluchem właśnie w tym obszarze.

Postanowiłam, że temat wezmę w swoje ręce i może uda się osiągnąć zamierzony efekt.

Z moich spostrzeżeń:

• Warto  sięgać po książki obrazkowe, nie warto skupiać się na zbyt długich tekstach w książkach, małe dziecko i tak zbyt długo nie usiedzi przy słuchaniu bajek. Wybierajmy zwłaszcza takie, które to moga posłużyć do zabawy, np. do rzucania.
• Pierwsze książeczki mogą być typowo obrazkowe, sztywne kartonowe, dzięki temu małym rączkom będzie łatwo przewracać strony.
• Pamiętajmy, że książeczki nie muszą być tylko kartonowe. Przy najmłodszych maluchach, można pokusić się o książeczki do kąpieli. Fajnym rozwiązaniem są takie  plastikowe, wyglądające bardziej jak zabawka niż ksiażka. Materiałowe też będą dobrym rozwiązaniem. Są one wykonane z wysokiej jakości materiałów o różnej fakturze tkaniny, w dodatku są wykonane w taki sposób, że bardziej wpływają na zainteresowanie malucha np. przemieszczanie pluszaka po stronach książki, czy chociażby otwieranie różnego rodzaju okienek a do tego wszystkiego pomaga nasza wymyślona historia.
• Dla dzieci, które chętnie bawią się zabawkami grającymi, mogą sprawdzić się książeczki z dźwiękiem. Na rynku są dostepne książeczki o różnej tematyce. 
• Co do wyboru książeczek, warto kierować się doborem książeczki do wieku dziecka, oznaczonego na książeczce.
• Warto wybierać książeczki z ulubionymi postaciami (lalki ,księżniczki, samochody lub zwierzęta) 
• Kiedyś skupiałam się na typowym czytaniu tekstu w książce. Otóż lepiej wybrać inną technikę. Lepiej jest opowiadać, co się dzieje na danych stronach.
• Jeśli coś opowiadamy z czasem również już czytamy. Warto robić to w sposób, który zainteresuje malucha. Możemy wykorzystywać barwę głosu, intonację.
• Dzieci lubią naśladować dorosłych, więc jeśli i nas zobaczą z książką chętniej i one wezmą książkę do oglądania.
• Przy starszych dzieciach warto wymyślać swoje wspólne opowiadanie bajki, gdzie opowiadamy ją na przemian raz my, raz dziecko. Z tego typu opowiadań powstają naprawdę niezłe historie.
• Warto wprowadzić rytuał dnia, czyli np. wieczorne czytanie, pamiętajmy ze od razu nie osiągniemy sukcesu. Warto zacząć od kilku minut a z czasem uda nam się osiągnąć moment gdzie będzie nam ciężko odejść od książki.
• Pozwólmy dziecku wybrać ulubioną książkę, którą będziemy czytać danego dnia.