Wiele dzieci interesuje się dinozaurami. Mój syn również jest ich wielkim fanem. W jego pasji towarzyszy mu starsza siostra. Oboje uwielbiają przeglądać książki pełne ilustracji tych pradawnych stworzeń. Dziś chciałabym podzielić się trzema pomysłami na zabawy, które pozwolą Waszym pociechom poczuć się jak prawdziwi paleontolodzy, odkrywający skamieniałości dinozaurów.
Jestem pewna, że każdy mały miłośnik tych fascynujących istot będzie zachwycony!
Na dnie naczynia układamy zabawki i przykrywamy je piaskiem lub innym sypkim materiałem. Zadaniem dziecka jest odkopywanie dinozaurów i wydobycie ich na powierzchnię. Ta zabawa dostarcza mnóstwo frajdy, ponadto rozwija motorykę małą, koordynację oko-ręka oraz wyobraźnię.
Włóżcie figurki dinozaurów do foremek (np. na babeczki), wypełnijcie je wodą i zamroźcie. Po zamrożeniu wyjmijcie zawartość z pojemnika i umieśćcie w niskiej misce. Zadaniem dziecka jest "oswobodzenie" dinozaurów przy pomocy łyżki, widelca, ciepłej wody w strzykawce czy też soli. Ta zabawa nie tylko jest ekscytująca, ale także uczy dzieci jak topnieje lód oraz rozwija motorykę małą.
Na białej kartce rodzic szkicuje i wycina czaszkę dinozaura lub drukuje gotowy wzór. Czaszkę przyklejamy na czarnej kartce, a zadaniem dziecka jest doklejenie patyczków tak, aby stworzyć szkielet dinozaura. Ta zabawa pobudza kreatywność dzieci oraz rozwija ich umiejętności przestrzenne i motorykę małą.
Życzę Wam wspaniałej zabawy !