Prowadzenie samochodu w ciąży

Ja podobnie. Jeździłam dopiero od 4 miesiąca wcześniej wymioty i nudności takie że potrafiłam na światłach otworzyć drzwi i... Wiadomo. Ze wstydu potem nie prowadziłam. 

A tak to brzuch nie przeszkadza jakoś bardziej. Pasy mam zawsze tak jestem nauczona. 

Patrycja ja tez zawsze zapinam pasy, jakoś brzuch mi nie przeszkadza ;) teraz juz mi noga puściła, ale w sumie nie mam za bardzo gdzie jeździć , bo nawet mi się nie chce w te upały, a do sklepu wole spacerkiem ;) 

Ja jeździłam dopiero od 5/6 miesiąca wczesniej nie byłam wstanie przez ciagle wymioty i nie czułam się pewnie 

pozniej jak poczułam się lepiej zaczęłam jeździć ale tylko wtedy kiedy musialam 

pasy miałam zapięte zawsze ale tylko górna cześć pasa przeglądałam dolna mi przeszkadzała miałam w planie zakupić specjalne zapięcie na pas właśnie ta dolna cześć ale ze dużo jednak tym autem nie jeździłam to szkoda mi pieniędzy było troche 

Ja nie wyobrażam sobie nie zapiąć pasów :) Naciągam je tak aby nie przylegały do brzucha ,ale zapinam zawsze :) Różnie bywa ...a bez pasów możemy bardziej zaszkodzić lecąc do przodu niż w pasach. 

Jeżdżę całą ciążę ,ale dużo mniej :) Zapewne też dlatego ,że są wakacje i nie zawożę dzieci do szkoły/przedszkola i nie jeżdżę teraz do pracy.

I też mam blisko wszędzie ,bo mieszkam w mieście :)

Femka na szczęście mam wszystko pod nosem ;) 

Współczuję... Ja nie lubię być zależna od innych.. chociaż mieszkając w mieście rzadko jeździłam samochodem bo wszędzie miałam blisko.

Ja wyżej ciąży na dzień dzisiejszy mam już po jeżdżeniu.. przy rwie nawet nie ma mowy o prowadzeniu samochodu :/

Ja wcale nie zapinałam pasów,  a kiedy zapielam przez pomyłkę to po chwili musiałam  rozpiąć..