Wyprawka pielęgnacyjna dla noworodka - co jest potrzebne?

Hej! Jeśli chodzi o wyprawkę pielęgnacyjną dla maluszka, to na początku rzeczywiście nie potrzeba wiele. Skupiam się na kilku podstawowych, ale sprawdzonych produktach, które są delikatne i skuteczne. W moim przypadku to zdecydowanie kosmetyki, które są naturalne i łagodne dla wrażliwej skóry malucha, a jednocześnie dają mi pewność, że dbam o nią w najlepszy możliwy sposób.

Sylveco – to moje odkrycie przy obu dzieciach! Ich kosmetyki są naprawdę delikatne i świetnie sprawdzają się przy wrażliwej skórze niemowlaka. Używamy żelu do mycia ciała i włosów, który nie podrażnia i dobrze się pieni, a do tego ma naturalny skład, bez zbędnych dodatków. 

OnlyBio Baby to kolejna firma, którą bardzo lubię, szczególnie ich kosmetyki, które są ekologiczne i posiadają certyfikaty, co dla mnie jako mamy jest bardzo ważne. Ich balsam do ciała jest świetny, nawilża skórę, a przy tym nie jest tłusty i szybko się wchłania. Używamy też chusteczek nawilżanych, które są delikatne i nie powodują podrażnień, co jest dla mnie kluczowe, bo maluchy mają skórę tak wrażliwą, że wystarczy chwila nieuwagi, a już mogą pojawić się czerwone plamki.

Jeśli chodzi o inne produkty, to w mojej wyprawce zawsze jest liniment Mustela – ten produkt jest fenomenalny, zwłaszcza w pierwszych miesiącach, kiedy skóra maluszka jest jeszcze bardzo wrażliwa. Jest delikatny, a zarazem skuteczny w walce z wysypkami i podrażnieniami. Stosuję go głównie do pielęgnacji pupy, a także do oczyszczania skóry, gdy maluszek ma lekkie podrażnienia po pieluszce.

Co do chusteczek do pupy, to ostatnio znalazłam świetne, tanie i bardzo dobre chusteczki w Aptece Gemini – Happi Soft. Są naprawdę miękkie i wystarczająco mocno nawilżone, by dobrze oczyścić skórę, ale bez ryzyka podrażnienia. Co ważne, są dostępne w przystępnej cenie, a mimo to są bardzo skuteczne. Idealne na co dzień!

Z rzeczy, z których można zrezygnować, to na pewno niektóre akcesoria, które na początku wydają się niezbędne, ale w praktyce nie są aż tak konieczne, np. specjalistyczne kremy do kąpieli czy ogromne ilości odparzeniowych maści – na początku wystarczy kilka podstawowych produktów, które naprawdę się sprawdzają. Na pewno warto unikać nadmiaru kosmetyków z nieznanym składem i szukać tych jak najbardziej naturalnych.

Podsumowując, moim zdaniem wyprawka powinna być jak najbardziej minimalistyczna, ale z produktami, które są naprawdę skuteczne i łagodne. Warto postawić na sprawdzone marki, które oferują naturalną pielęgnację, a jednocześnie dają nam pewność, że dbamy o skórę maluszka najlepiej jak potrafimy. 😊

Ja też używałam nawilżanych 

ja to na początku używałam te wodne chusteczki 

Pampersy, chusteczki nawilżane, duże waciki do przemywania twarzy, szczotka do włosów z miękkim włosiem, sól fizjologiczna do zakraplania nosa, Bepanthen i Sudocrem w razie co, płyn do kąpieli i mleczko do pielęgnacji skóry, Mikrodacyn zamiast Octeniseptu do przemywania pępka na początku i gaziki jałowe, nożyczki do paznokci.

Przydają się też aspirator do nosa i podkłady do przewijania :) Awaryjnie też smoczek i butelka do karmienia.

Tak dokładnie. Tym bardziej że dzisiaj wszystko dostępne od ręki. Ja kupiłam jedną paczkę Dada i jedna z pampersa jak by jeden nie podeszły to drugie by były a że się okazało że obie firmy są ok to wykorzystaliśmy wszystko. Podkłady też najważniejsze 

Też tak do tego podeszłam jak Wy, że na samym początku nie robiłam zapasów ani chusteczek, ani pampersów. Bo jednak nie każdemu dziecku odpowiada ten sam produkt. Warto najpierw coś przetestować, sprawdzić czy dziecko nie jest uczulone, a dopiero potem robić zapasy, jeśli dany produkt się sprawdzi.

dokładnie, to że jedno dziecko nie ma uczulenia nie znaczy że drugie nie będzie miało

Aaaa i jeszcze podkłady na przewijak czy tam łóżko. Ochronia od niepotrzebnego sprzątania:)