2 ciaza po cc

nw czy da rade przygotowac dziecko tak w 100 % 

Każde dziecko przechodzi to inaczej. Na szkole rodzenia mieliśmy spotkanie z psycholog która mówiła że często najgorzej przechodzą to dzieci które mają ok 1.5 roku bo w tym czasie przechodzą przez okres posiadania mamy/taty tylko dla siebie. Często ciężko im się po prostu z kimś dzielić. Dużo zależy też od rodziców w jaki sposób przygotują dziecko na pojawienie się nowego członka rodziny.

czyli nie ma powiedziane kiedy lepiej zawsze jest plus i minus 

Każde dziecko inaczej to przechodzi.  Na szczęście u nas już w pełni zaakceptował brata i nawet o niego się troszczy. A ja uwagę staramy się dzielić i dla starszego jak najwięcej 

U nas było 8 lat różnicy i synek od początku zakochał się w siostrze i chętnie sam pomagał bez proszenia. Był już na tyle duży i świadomy, że nie było problemu zazdrością. Myślę że z córeczka będzie gorzej no jest mamusiowa a jescze za mała żeby zrozumieć słowo zaraz, że jka dzidziuś będzie płakał to trzeba będzie się nim zająć 

Nie tylko dla rodziców pojawienie się dziecka to kolejna zmiana. Dla malucha rodzeństwo to też coś nowego . Nowa rola w której dziecko musi się odnaleźć , dzielić z kimś rodzicami , liczyć się z tym że rodzice muszą poświęcić dużo czasu nowemu członkowi rodziny . Myślę że to drufldne ale jeśli rodzic b dzie odpowiednio z dzieckiem rozmawiał i tłumaczył to zrozumie to bez jakiejś traumy większej że zostało odtrącone 

Dokładnie pati1990 u nas jest to samo . Nasz starszy był dlugo jedynakiem i też jest zazdrosny. Długo minęło nim zrozumiał i się przystosował do nowej sytuacji.  Musieliśmy poświęcić mu też dużo uwagi by nie czuł się odtrącony. A ciężko o to przy maluszku tym bardziej że z małym mieliśmy mnóstwo problemów na początku zdrowotnych

Dużo też zależy od dziecka sąsiadka ma różnice 7 lat między dziećmi i ostatnio z nią rozmawiałam to mówiła że straszy zrobił się zazdrosny, w szkole mieli z nim problem różnie to wpływa na dziecko, wiadomo to dla nich nowa sytuacja wcześniej mieli mamę, tatę na wyłączność a teraz trzeba się dzielić.