Ciąża i poród (573 Wątki)
Od jakiś dwóch dni odczuwam ból przy chodzeniu.. Jakby to Wam wytłumaczyć, bóli mnie jakby pachwina tylko od strony pośladków.. Jeeej nie potrafię nazwać tego miejsca.. Jestem aktualnie w 30/31tc. Mały się rusza, może mniej intensywnie ale się rusza.. Wizytę mam za dwa tygodnie i nie wiem czy panikowac.. Myślicie że mały po prostu naciska główka na dół i stąd ten ból?
2019-11-04 14:11
Kaczmarkowa, ja tez w poprzedniej ciąży nie miałam wielu dolegliwości, które teraz mam. I też ledwo wychodzę po schodach i ciężko mi przewrócić się z boku na bok,jednak ten ból jest względny,nie jakiś nie do wytrzymania.
2019-11-03 22:28
Dużo zależy od szpitala a właściwie to od lekarza przyjmującego. Bo może nie zgodzić się na CC bo sobie tak kobieta chce
2019-11-03 22:21
Kaczmarkowa miałam tak w ciąży z synkiem wlasnie biodra mi się blokowały nawet ze kazdy krok na początku to ból później już jak rozchodzi łam to mijalo ale jak wstawialam z łóżka było najgorzej wlansie.
2019-11-03 20:47
Wracając do tematu też mam różne bóle i cuda na kiju... Boli mnie gdy chodzę a jak już ma do pokonania większą ilość schodów bądź idę gdzieś dalej to czasami taki mam ból i w pachwinach i podbrzusza . Ostatnio to w ogóle jak się obracam w nocy z boku na bok to ból przeokropny tak w środku jakby od kości ogonowej. Po nocy to tak mi ciężko wstać, że zanim się wyprostuje i przestanie mnie boleć to dobra chwila mija.
Nie wiem czy to normalne że mnie tak to wszystko boli w poprzedniej ciąży nie miałam żadnych problemów z bólami stawów, kości, bioder, miednicy acteraz czuję się jak stara baba....
2019-11-03 19:03
Magiczny pazur dużo zależy od szpitala bo niektóre szpitale robię 95 proc cc i często jak kobieta chce cc to wlansie wybiera takie szpitale gdzie dużo cc się robi
2019-11-03 18:31
Aiisa nawet nieraz kobieta nie musi niczego przedstawiać i wystarczy, że powie, że chce mieć cięcie i faktycznie je ma. Nieraz też kobiety załatwiają sobie cięcie, jak mają znajomości w szpitalu :) Osobiście też znam taki przypadek :)
2019-11-03 15:07
Mój lekarz który prowadził moja ciąże z Hanią od początku mówił że jest drobna/malutka. Urodziła się niemalże w terminie i ważyła zaledwie 2880g. Ja też jestem drobnej postawy więc mówił że jest spokojny o mój poród SN. Ale kiedy przyjmowali mnie do szpitala zrobili usg i wyszło że Hania waży ok 3500g. Lekarz zaryzykował, powiedział mi że gdyby się okazało że Hania +/- ważyła by więcej niż 3500g to na pewno było by mi ciężko ją urodzić SN. Na szczęście było ok, lekko mnie nacieli i miałam tylko 2 czy 3 szwy :)
Oby teraz też poszło tak łatwo, według lekarza który teraz prowadzi moja ciąże Staś też jest nie duży :)
2019-11-03 08:11
Mi lekarz powiedział że będę miala CC ale on nie pracuje w szpitalu. Nie wiedziałam co powiedzą inni lekarze czy zrobią mi CC czy nie. Jednak bez żadnego gadania byli jednogłośni że będę miała CC
