BLACK WEEK DO -60% SPRAWDŹ >>>

Darmowa dostawa już od 99 zł
{{ result.label }}

{{ result.excerpt | striphtml }}

Brak wyników wyszukiwania dla podanej frazy

Wystąpił błąd podczas wyszukiwania. Proszę spróbuj ponownie

Ciąża i poród (573 Wątki)

Brązowe plamienie w ciąży - czy mam się martwić?

Data utworzenia : 2018-08-02 19:05 | Ostatni komentarz 2022-08-24 20:03

Konto usunięte

21321 Odsłony
889 Komentarze

Hej... trochę się martwię. Może któraś z Was ma takie doświadczenie i powie co robić. Dziś 14+0, brązowe plamienie. W majtkach i na papierze toaletowym brunatne ślady, jak wkładam palec to też wyciągam lekko ubrudzony. Co robić? Czekać do jutra na wizytę u mojego gina (pójdę, usiądę w poczekalni i może doczekam), czy podejmować jakieś drastyczniejsze kroki? W sobotę też miałam lekkie plamienie ale była to jedna mała plamka w majtkach i tyle, dziś jakoś to poważniej wygląda. W internecie poczytałam niby kilka wpisów ale jak to zwykle bywa wujek Google tylko mnie zdezorientował. Pomocy.

2018-12-24 12:17

Michuni koniecznie daj znać jak się sprawiła poduszka jestem ciekawa czy Tobie również pomoże . Rozniez przyłączam się do życzeń . Dziewczyny wszystkiego najlepszego dużo miłości, radości, przede wszystkim czasu spędzonego z rodziną . Dużo sił na najbliższy rok

2018-12-23 20:41

Ale pas jest na rozejscie spojenia a nie na plecy ;) Poduszka juz dochechala, bedzie testowanie. :) Zobaczymy, czy do 4..stycznia zauwaze poprawe :) A tymczasem napisze juz, bojutro pewnie nie znajde po temu okazji; dziewczyny, WESOLYCH SWIAT :) Duzo szczescia, radosci, rodzinnej i spokojnej atmosfery, pogody ducha i dobrej pogody za oknem :)

2018-12-22 11:11

Michuni jak bym się wstrzymała z pasem mnie też plecy bolały ale jak kupilam poduszkę i ma faktycznie bardzo pomógla więc na pewno jak koleżanką pozyczy to i Tobie pomoże

2018-12-21 20:34

Tak, po kilku nieudanych i mozno rozczarowujacych probach dowiedzenia sie, co tam w brzuchu siedzi, podjelismy decyzje ze wazne, by maluch byl zdrowy i teraz chcemy porodowe emocje jeszcze \"podkrecic\" dreszczykiem niepewnosci :P Jestem ciekawa, jak bede to przezywac i chcialabym sprobowac :) Na razie tylko babcia u nas, dziadek i ciocia dojada jutro :) Klara faktycznie zadowolona, babcia ma artystyczne zapedy i razem sobie maluja, rysuja, a takze bawia sie lalka; ale tez widac ze jednak czasem jest bunt na babcie i jest bieg do mamy :) Zobaczymy jak bedzie, jak przyjedzie dziadek, bo to dziadek jest ten ulubiony kompan wszelkich zabaw. Rak, wlasnie podobno tam obklejaja troche i niektore ciezarne twierdza ze widza lekka poprawe, ale tylko delikatnie wiec raczej sens jest nikly. Za to podobno tejpowanie swietnie pomaga na bole krzyza, a te tez mi niestety dolegaja :/ 4 stycznia mam nastepna wozyte i poprosze go chyba, zeby mi ten pas wypisal, najwyzej jeszcze sie zastanowie i nie wykupie, ale warto miec takie wyjscie awaryjne. Choc, odpukac, dzis znowu spalo mi sie lepiej. :) A przyjaciolka obiecala mi pozyczyc taka poduche do spania, twierdzi, ze jej nieco pomagala. No, zobaczymy :) Ojej!!! Po takich przezyciach nie dziwie sie zupelnie, ze plywanie to dla Ciebie nie przyjemnosc. Bardzo wspolczuje; dobrze, ze wszystjo sie jeszcze o tyle szczesliwie skonczylo, ze nic Ci sie nie stalo! Ja mialam to szczescie ze nasza szkola organizowala nam regularnie plywanie i mimo ze Mama boi sie wody a Tata plywa w sumie pieskiem i jakims tam troche \"podrasowanym\" kraulem, ja plywam calkiem niezle. I naprawde to lubie. :)

2018-12-20 14:54

Michu to Wy nie chcecie znać płci dziecka i chcecie mieć niespodziankę przy porodzie? No kurcze nowe osoby w domu zawsze zakłócają codzienną egzystencję, ale za to Klara musiała być szczęśliwa mając obok dziadków. Pewnie ich wymęczyła zabawami, ale Ty mogłaś odpocząć? :) No powiem szczerze, ze nawet nie wiem jak tejpy mogły by pomagać na rozejścia spojenia.. Musieli by je jakość po pachwinach kleić i ni jak tego nie widzę... Ciekawe, że pas może pomóc.. Jeśli masz możliwość to kup, bo po co masz się męczyć. Ja basenu nie lubię, bo nie potrafię pływać... Moi rodzice także nie potrafią i nikt nie nie nauczył.. :( Raz będąc na basenie jeszcze za dzieciaka sama, bo mama siedziała za szybą, postanowiłam, że będę udawać, że płynę i będzie fajnie. Puściłam się brzegu i zaczęłam się topić. Ratownik mnie nie widział, bo brodzik był oddalony od jego krzesełka i byłam przy samej ściance tak, że mnie zasłaniała... Całe szczęście jakoś udało mi się złapać ten brzeg i wylazłam spod wody. Od tamtej pory panicznie boję się otwartej wody i nie wejdę dalej jak do pasa...

2018-12-20 11:54

Tesknie za plywaniem, serio :D Fajnie ze z maluchami chodzicie na basen, Klara tez to uwielbia, moze jak czas bedzie bardziej sprzyjal a ja juz bede ogarniac zycie z dwojka dzieci to zaczniemy znowu czesciej chodzic... Myslisz, ze maz da rade ogarnac dwojke? Ciekawa jestem jak tam u Was sprawa lozeczka, opowiesz cos? Ja tak tylko nadmienie ze rozmawialam z moja polozna i ginekologiem no i niestety ale fizjoterapia wedle ich doswiadczen na rozejscie spojenia lonowego nie pomaga. Polozna mowi ze niby mozna sie zakleic tasmami fizjo ale z tego co wie to malo kto mowi, zeby mu to pomoglo. Na bol plecow w krzyzu, to owszem. Ale na rozejscie pan doktor znowu polecil mi pas. Mam sie zastanowic. 4 stycznia mam kolejna wizyte i wtedy prawdopodobnie poprosze go by mi taki pas przepisal, bo jest coraz gorzej. Ale nie narzekam, bo wielkiego dramatu jeszcze nie ma. Dziadkowie naciskaja na poznanie plci, a ja mowie, ze trudno, musza wytrzymac. Bedzie niespodzianka. Ostatnio juz nawet nie dopytywalam lekarza. Wytrzymalam tak dlugo to wytrzymam jeszcze troche ponad miesiac, nie? No, chyba ze dziadkowie by przyszli ze mna do lekarza, ja wyjde a on im powie. Ale niestety to sie nie uda bo owszem, przyjezdzaja do nas na swieta, ale juz 2 stycznia beda wracac do domu. Moja Mama jest juz u nas (bo u Klary w przedszkolu byla jakas akcja \"popoludnie z dziadkami\" i dekorowali ciasteczka, bylo super) i powiem Wam ze... kurcze, troche mam jej dosc :P Znaczy niby wszystko fajnie, ale jak czlowiek jest przyzwyczajony do ciszy, samotnosci... to nagle taka osoba jak moja Mama wprowadza straszny zamet. Ona jest bardzo aktywna, duzo mowi, wszystko ja interesuje, wszystko zauwaza, wszystko musi obejrzec, obgadac... pyta mnie o zdanie - a ja w 99 proc przypadkow nie mam zdania :P Dzisiaj np. spedzilysmy 45 minut w sklepie z ubraniami. Uuuhhh :D Na dodatek zaczyna byc trudno ze spaniem, dzis bylo w miare ok, ale wczoraj budzilam sie co godzine, na pol godziny. Nie moglam sobie znalezc pozycji, wszystko mnie bolalo, tu cos ciagnie, tam cos cisnie...

2018-12-12 23:15

Właśnie o to chodzi. W mieszkaniu nie miałam miejsca żeby kupić młodemu łóżko a w kwietniu się przeprowadziliśmy więc zostawiłam mu łóżeczko żeby się przyzwyczaił. Mamy bramkę na górze i na dole bo nie sztuka jest mieć tylko na górze skoro dziecko może wejść z dołu na górę i stamtąd dopiero spaść. Aczkolwiek on otwieranie jej opanował w pierwszym tygodniu a niestety czasami się śpi twardo i bałam się też że nie usłyszę. Teraz nadeszła pora na zmianę i zobaczymy jak to będzie z wedrowkami. Ja basen uwielbiam również. Jestem po nim taka odprężona i zrelaksowana jak po niczym. :) Moje dzieci teraz chodzą na zajęcia ale właśnie z obawy przed infekcjami nasza wizyta na basenie wygląda tak że mąż się przebiera a ja w tym czasie ogarniam Syna. Oni idą na zajęcia które trwają pół godziny a ja siedzę z Miśka i patrzę przez szybę jak pływają następnie ja przebieram i idę zamienić dzieci a przebieram Szynona i z nim patrzę na naukę córki między czasie go karmiąc i powiem Wam że za niedługo basen przestanie mi się kojarzyć z relaksem :) bo na końcu jeszcze muszę ogarnąć miśkę. :) ale patrząc jak Syn uwielbia wodę i jak idę po niego i zmieniam dzieci a on mi mówi że on nie chce iść, córka Pomału się rozkręca bo na początku się buntowala i postanowiła być brudaskiem i to zarówno w domu jak i na basenie był bunt to mi to trochę wynagradza ale znowu zastanawiam się nad logistyka z trójka dzieci. :) ale to z numerem 3 będzie zostawać w domu mama na te dwie godzinki raz w tygodniu.

2018-12-11 10:41

Mama_Gratki ja uwielbiam plywac i w pierwszej ciazy wlasciwie regularnie chodzilam na basen, ale w tej ciazy bujalam sie wlasnie z zapaleniem pecherza oraz infekcja grzybicza i jakos tak wyszlo ze basen odpadl niestety. Teraz juz niby wszystko znowu ok, ale z kolei okres taki przeziebieniowy... Klara uwielbia chodzic na basen i moglybysmy isc, ale boje sie ze cos zlapiemy... No nie ma lekko. Wlasnie musze jeszcze doinformowac sie odnosnie fizjoterapii... znalazlam, ze owszem sa tu jacys fizjoterapeuci, ale pisza glownie o rehabilitacji seniorow (takie miasto, same dziadki prawie). Wiem tez, ze jest jeden salon masazu u nas w miescie ktory oferuje masaz ciazowy, ale nie wiem do konca czy mam zaufanie bo to jest salon tajskiego masazu. :P Bylam tam kiedys na masazu cieplymi kamieniami i bylo fantastycznie, ale ciaza to jednak dosc wyjatkowy stan, a i koszt niemaly...

Bądźmy w kontakcie!

Interesują Cię najnowsze informacje o naszych produktach? Zapisz się do naszego Newslettera już teraz!

Klauzula informacyjna o przetwarzaniu danych osobowych użytkowników Newslettera. ROZWIŃ ZWIŃ

Kto odpowiada za ochronę Twoich danych?

Administratorem Twoich danych osobowych będzie Canpol Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Puławskiej 430, 02-884 Warszawa (dalej Canpol lub Spółka).

e-mail: [email protected]

Po co nam dane osobowe?

Twoje dane będą przetwarzane w celu przesyłania na Twój adres e-mail Newslettera.

Jaka jest podstawa prawna przetwarzania Twoich danych?

Twoja zgoda.

Warunki na jakich będziemy wysyłać Newsletter opisaliśmy w naszym Regulaminie.

Czy jesteś zobowiązany/zobowiązana do podania danych?

Nie musisz korzystać z naszego Newslettera, ale jeśli zechcesz go otrzymywać musisz w tym celu podać nam adres poczty elektronicznej.

Nie jest obowiązkowe podanie Twojego imienia chociaż byłoby milej, gdybyś podał lub podała swoje imię.

Kto może mieć wgląd w Twoje dane?

Canpol będzie udostępniać Twoje dane osobowe innym odbiorcom, którym powierzono przetwarzanie danych osobowych w imieniu i na rzecz Canpol.

Jak długo będziemy przetwarzać dane?

Do czasu wycofania przez Ciebie zgody na przetwarzanie. Wycofać zgodę możesz pisząc do nas na adres wskazany poniżej [email protected] jak również za pośrednictwem linku znajdującego się u dołu każdej ze stron Serwisu.

Czy Twoje dane będą przetwarzane w oparciu o zautomatyzowane podejmowanie decyzji, w tym profilowanie?

Nie

Jakie posiadasz uprawnienia zgodnie z RODO?

  • Wycofania Twojej zgody w dowolnym momencie bez podania powodu jej wycofania;

  • Dostępu do swoich danych osobowych i otrzymania ich kopii;

  • Przenoszenia danych, tj. otrzymania od nas w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego danych osobowych przez okres w jakim je przetwarzamy a także do przesłania przez Ciebie tych danych innemu administratorowi bez przeszkód z naszej strony;

  • Sprostowania (poprawienia) nieprawidłowych danych osobowych;

  • Żądania usunięcia danych osobowych,

  • Ograniczenia przetwarzania, czyli żądania ograniczenia przetwarzania danych do ich przechowywania. Odblokowanie przetwarzania może odbyć się po ustaniu przesłanek uzasadniających ograniczenie przetwarzania.


 

Masz prawo też kierować skargi do Prezesa UODO (na adres Urzędu Ochrony Danych Osobowych, ul. Stawki 2, 00 - 193 Warszawa), jeżeli uważasz, że dane osobowe są przetwarzane niezgodnie z prawem.

Do kogo możesz zwrócić się z pytaniem o ochronę danych?

Inspektor Ochrony Danych Canpol: E-mail: [email protected] ewentualnie pisząc na adres Canpol Sp. z o. o. Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, Biuro: Słubica B, ul. Graniczna