Ciąża i poród (436 Wątki)
Cesarskie cięcie czy poród naturalny
Data utworzenia : 2017-10-22 16:30 | Ostatni komentarz 2021-07-31 23:39
Dziewczyna ... Pierwsze dziecko urodziłam przez CC ponieważ synek tracił tętno podczas porodu naturalnego, decyzja była nagła, tak bardzo chciałam rodzić siłami natury.... A teraz ponownie spodziewamy się dziecka i z każdym miesiącem mam coraz większy dylemat czy teraz w ogóle próbować jeszcze rodzić siłami natury .... Brzuch i tak już pocięty... Przy kolejnym porodzie podobno nawet poprzednie szwy po cesarce mogą się rozejść.... Oczywiście wcześniej oceni to lekarz, czy w jego ocenie mogę rodzić o własnych siłach,wiem że teraz mam prawo odmówić porodu siłami natury .... Jak czytam o nacinaniu krocza, o pęknięciach i innych konsekwencjach to zastanawiam się czy poprostu nie iść drogą którą już znam i którą zniosłam dość dzielnie
2021-07-27 22:07
Rena masakra takie dziwne gadanie bo mąż woli. Ja właśnie po 1 porodzie miałam wrażenie że jest tam tak ciasno i dziwnie a nie porozciągane. Nie ukrywam że później był problem z pierwszymi próbami współżycia bo takie wszystko było pospinane i ciasne że był ból. Dopiero masaże przyniosły rezultat
2021-07-27 20:08
Rena ja tak samo i ślicznie się zagoiła ta rana
2021-07-27 19:25
Mazia, mąż ma podobno woleć cc, aby tam na dole nic się nie rozszerzyło. Okropne gadanie i myślę, że nie ma nic wspólnego z prawdą.
Ja po cc mam ładną bliznę, prawie niewidoczną i poniżej linii majtek, więc i tak nikt nie widzi.
2021-07-27 18:03
Mazią pierwszy raz słyszę nazwę szew kosmetyczny
2021-07-27 09:00
Mi to zawsze ładnie zszywali bo miałam jakiś szew kosmetyczny. Położne zawsze w szoku,że tak ładnie to zrobione bo u mnie w mieście nie robią szwow kosmetycznych
2021-07-27 08:47
Po zszywaniu są gorsze blizny koleżanka mi opowiadała. Ją tak poszyli że miała do uda bliznę jak później poszła do innego lekarza to jej się zapytał kto ją tak pocerowal. Chociaż też zależy od porodu jaki był
2021-07-27 03:27
MiśkaPyśka po ok 2.5 roku
2021-07-27 00:03
Te blizny po cc to nie ma się co bać bo po jakimś czasie przecież nawet jej nie widać. Nawet przy założeniu stroju kąpielowego nie spotkałam się ani z jedną kobieta żeby było coś widać. To wydaje mi się że ja np po 1 porodzie miałam gorsza bliznę po zszyciu krocza niż nie jedna kobieta po cc