Ciąża i poród (573 Wątki)
Cześć dziewczyny. Jestem w 8 tygodniu ciąży, mam 21 lat. Z partnerem bardzo się cieszymy. Mieszkamy razem, oboje mamy pracę i jesteśmy stabilni finansowo. Chcemy powiedzieć rodzicom o ciąży w święta, ale boję się ich reakcji. Wiem, że prędzej czy później się ucieszą bo zawsze powtarzali, że będą dobrymi dziadkami. Jednak bardzo się boję jak na to zareagują. Mama 2 tygodnie temu powiedziała, że chyba jeszcze nie jest gotowa na bycie babcią i żebyśmy się nie spieszyli. Macie jakieś rady jak przekazać tą informację? I czy święta to dobry czas ?
2024-06-08 11:48
Karoliga przykra historia. Szkoda, że im nie wyszło, ale tak też w życiu bywa.
Ewa wszystkim się nie dogodzi. Przykro, że rodzina nie potrafiła się cieszyć Twoim szczęściem. Mi też trochę zajęło zajście w ciążę, więc po części rozumiem, że rodzeństwo mogło mieć jakieś poczucie niesprawiedliwości. Przy długich staraniach to takie wiadomości nie cieszą tak jak powinny. Jednak trzeba sobie poradzić z tymi emocjami i nie obwiniać innych za to, że nam się nie układa w życiu, tylko wspierać i liczyć na to, że kiedyś i nam się uda :)
2024-06-07 09:00 | Post edytowany:2024-06-07 09:01
Brat mojego męża 8 lat po ślubie nie mieli dzieci. In vitro 3 razy na więcej nie było ich stać. O adopcji żona nie chciała nawet słyszeć. Pełno badań i pieniędzy na leczenie ale nic z tego nie wyszlo. Aktualnie są 2 miesiące po rozwodzie
2024-06-07 08:18
Ewa, a jak brat się organizuje? Myślą o invitro, może adopcji? Znam parę, która oddala się podróżom, tym egzotycznym :)
2024-06-07 08:17
Ewa to nie za fajnie- może było wam trochę przykro. U nas dziadki wykazują się bardzo dużą empatią
2024-06-06 20:39
Widziałam te zdrapki i to świetny pomysł na przekazanie informacji o dziecku .
Ja zrobiłam tesciom Laurkę z bocianem który trzyma paczkę . W środku przyklejone usg i obok napis „będę miał rodzeństwo „ ;) syn miał wtedy niecałe 1.5 roku wiec Nikt nie spodziewał się drugiej ciazy ;)
2024-06-06 08:23
Oj tak to jest super
2024-06-06 00:03
Fajnie mieć takich dziadków co sprawia im taką radość o wieści na temat wnuka czy wnuczki. U mnie dziadkowie nie zareagowali jakoś specjalnie;) poprostu jest to jest to nasza sprawa i tyle;). A jednak fajne takie uczucie jak się dziadkowie ciesza razem z nami;). U mnie z rodziny brat nie mógł mieć dzieci i nie moze a jest już 14lat po ślubie, siostra w tedy się starała ok pół roku a ja byłam bez ślubu i zaslam w ciążę i w tedy to wszyscy byli na mnie jakby zli że nie oni tylko ja i nie miałam z kim się cieszyć swoim szczęściem. Ale najważniejsze że ja i mąż się cieszyliśmy;) teraz synek ma lat 10 , drugi 5,5 i teraz córeczka w drodze już za parę dni z nami;)
2024-06-04 10:04
Zazdroszczę wam tego trochę ale w dobrym znaczeniu- super pomysły :)
