Ciąża i poród (573 Wątki)
Dziewczyny w piątek byłam na wizycie u lekarza i znowu wyszłam załamana:/ Jakiś czas temu robiłam badanie krwi u mnie wyszedł ujemny, a u mojego dodatni. No i poczytałam o tym że po porodzie dostanę zastrzyk żeby przy kolejnej ciąży nie było komplikacji. Teraz na wizycie lekarz mi powiedział , że mam wziąć zastrzyk bo teraz są takie zalecenia i nie jest on refundowany cena około 400 zł Na początku myślę sobie nie biorę przecież po porodzie dostanę i jakoś obeszłam się z tematem . Ale nie dawało mi to spokoju i zadzwoniłam do położnej i ona mi powiedziała , że teraz są takie zalecenia ponieważ zdarza się że urodzone dziecko dostaje 10 pkt , a później nagle coś się dzieje i walczą o jego życie i okazuje się że przy pierwszym dziecku doszło do wymieszania krwi i zdążyły się wytworzyć przeciwciała. I oni chcą sprawdzić czy jak kobiety będą przyjmowały przeciwciała podczas ciąży do 30 tyg to czy to coś da. Ale żeby mogli stwierdzić że jednak jest to korzystne musi sporo matek przyjąć zastrzyk. Doszłam do wniosku że zrobię zastrzyk bo bym sobie nie darowała jakby coś się stało , a ja nie zrobiłam wszystkiego jak należy . I jak poszłam do apteki to nie mają w ogóle ostatni raz mieli w marcu dzwoniła Pani do hurtowni jedna wycofała , a inna nie prowadzi. Lekarz mówił mi że jakiś czas temu było trudno żeby dostać , że w szpitalu mieli problem żeby ściągnąć :/ Stąd moje pytanie czy jest tutaj jakaś mama, która będzie nie długo rodzić i ma ujemną grupę krwi ??? Bądź które nie dawno urodziły brałyście zastrzyk w ciąży ??
2019-12-11 17:48
Rena_cz też wymiotowalam kilka razy..
2019-12-11 17:17
Ja nie znam bólu porodowego bez oksy, więc też ciężko mi na to zwalać. Wtedy z tego bólu zwymiotowałam, aż raz.
2019-12-11 12:38
Rena_cz no właśnie podobno poród z oksytocyna o wiele bardziej boli (czy to prawda to niewiem). Ja nie powiazalam bólu z oksytocyna (bo jak coś nie daje żadnych efektów to myślałam że jest neutralne dla mojego organizmu) ale może to faktycznie przez nią.
2019-12-11 10:48
Ja miałam podłączoną oksytocynę i jak poród dzięki znieczuleniu wspominam super bo nic nie czułam. Tak około godziny jak jedno znieczulenie puściło i nie chcieli dać nowej dawki, to była tragedia. Możliwe, że to wynik oksytocyny.
2019-12-10 22:19
Mamaninki zarówno w ciąży jak i po ciąży należy Ci się refundowany zastrzyk z immunoglobulina. Nie musisz wykupować
2019-12-10 22:06
Aissa faktycznie ból u mnie nie znikal bo skurcz jeden się kończył a już drugi zaczynał. Nie powiazalam tego z oksytocyna bo pierwsze kilka królowek nie dały żadnych efektów (jeszcze przed przebiciem wód). Może faktycznie jak już ból był to oksytocyna go nasilila a nie pomogła w postępie
2019-12-10 15:55
Myślę że chcieli nieco oszukać mówiąc że nie jest refundowany i trzeba sobie kupić. W zasadzie to naciągnąć na dodatkowe koszty....
2019-12-10 15:52
Mamaniniki, może miałaś pecha i trafiłaś na jakichś niedoinformowanych lekarzy. Bo teraz zastrzyk ten w przypadku konfliktu jest refundowany już. Ja miałam pecha i nikt mnie o nim nie poinformował w porę, ale nikt nie twierdził że trzeba za niego płacić.
