BLACK WEEK DO -60% SPRAWDŹ >>>

Darmowa dostawa już od 99 zł
{{ result.label }}

{{ result.excerpt | striphtml }}

Brak wyników wyszukiwania dla podanej frazy

Wystąpił błąd podczas wyszukiwania. Proszę spróbuj ponownie

Ciąża i poród (573 Wątki)

Krwawienie podczas połogu

Data utworzenia : 2017-10-08 18:19 | Ostatni komentarz 2021-07-29 22:37

Konto usunięte

4570 Odsłony
240 Komentarze

Dziewczyny, przyznam, że \"nie lubię\" takich tematów, ale pomyślałam, że podzielę się z Wami moim doświadczeniem, bo może któraś z Was będzie miała po porodzie problem podobny do mojego. Otóż okazało się, że ja po porodzie nie krwawiłam... Co prawda w szpitalu mój organizm oczyszczał się prawidłowo, ale nie obficie, a po powrocie do domu (po 4 dobach) krwawienie totalnie zanikło! Oczywiście byłam przerażona, bo z pierwszej ciąży pamiętałam, że połóg jednak trwał bardzo długo i był bardzo uciążliwy, a tu jeden dzień nic, kolejny także nic i jeszcze następny... Zaczęłam śledzić wszystkie możliwe informacje na ten temat w internecie i się załamałam. Przeczytałam, że najpewniej czeka mnie łyżeczkowanie, a potem antybiotyk. A więc powrót do szpitala - koszmar! Już się zamartwiałam czy przyjmą mnie na oddział z niemowlaczkiem. A potem jeszcze obawa o laktację... Zadzwoniłam do mojego ginekologa, który uspokoił mnie, że to może zupełnie nic nie znaczyć i że mam spokojnie czekać na rozwój wydarzeń. W Internecie oczywiście było napisane, że nie można czekać, bo to grozi większymi komplikacjami, ale starałam się zachować zimną krew. W między czasie odwiedziła mnie położna, która zbadała mnie i stwierdziła, że macica pięknie się obkurczyła (rzadko aż tak ładnie się obkurcza), co wyklucza wszelkie problemy i konieczność łyżeczkowania. Uspokoiło mnie to bardzo. Znowu zadzwoniłam do lekarza, który nawet nie chciał mnie zbadać, bo po słowach położnej był pewien, że wszystkoe jest ok... I wiecie co? Krwawienie wróciło po dwóch tygodniach :) A więc faktycznie nie było się czym martwić. Podobno czasami tak się zdarza, że ono ustaje, a potem znowu się pojawia. Każda z nas wie, że może być bardziej lub mniej obfite, przybierać różne kolory, ale ja na przykład nie zdawałam sobie sprawy, że przez dwa tygodnie może totalnie, ale to totalnie zaniknąć. Gdy więc przytrafi Wam się podobna sytuacja, nie stresujcie się, tylko na spokojnie skonsultujcie z lekarzem lub położną :)

2019-03-26 22:23

No tak na pewne rzeczy nie mamy wpływu . I oczywiście jakbym miała podjąć taką samą decyzję żeby z dzieckiem było ok to bym się nawet nie zawahała . Ale zawsze mi smutno jak oglądam ten filmik jak tak płakał , i mówię sobie że za mama płakał :( a położne mówiły do mojego wtedy że cały czas tak płakał nie mógł się uspokoić . No ale nie zawsze po CC jest nam dane być z dzieckiem . Zgodzę się z Tobą że natura wie co robi . Są różne przypadki i zawsze będą a jakbyśmy się mialy sugerować i nastawiać negatywnie że coś się stanie przy sn czy CC to mało kto by się decydował na dziecko :)

2019-03-26 20:45

Michuni dokładnie na niektóre rzeczy nie mamy wpływu więc trzeba się pogodzić i się nie obwiniać. :)

2019-03-26 12:02

No niestety, takie sytuacje tez sie zdarzaja, z tego co wiem u mojej Mamy tez jakis taki problem byl, wydaje mi sie, ze z kolei ona urodzila sie ze zwichnietym biodrem... Kazdy porod ma swoje plusy i minusy i zarowno przy cc jak i przy sn moga sie zdarzyc komplikacje czy powiklania, jednak ja ufam, ze ogolnie natura wie co robi i jesli mamy przychodzic na swiat tak a nie inaczej, to widocznie to w miare dobre rozwiazanie ;) Jednak jak wiadomo, sytuacje sa rozne i czasem porod przez cc jest jedynym wyjsciem! I nie ma tu co sobie zarzucac, bo przeciez nie mialas na to wplywu; to nie bylo cc z lenistwa, a z koniecznosci. Zrobilas wszystko jak moglas najlepiej :) Rozumiem, ze Ci przykro, bo tez pewnie by mi bylo, zwlaszcza to wspolczucie dla Bunia rozumiem, ale nie \"biczuj\" sie, bo tego juz nie zmienisz :)

2019-03-25 15:43

Pati rozumiem u mnie synek głowę miał duża więc się czolem zablokował:)

2019-03-25 14:49

Aisa no wlasnie jak później się nasłuchałam jakie mogą być też komplikacje przy porodzie naturalnym to aż się wzdrygnęłam koleżanki córka się zaklinowała w barkach , inna kobieta z którą rozmawiałam w poczekalni do ginekologa opowiadała że jej dziecko urodziło się że złamanym barkiem. Aisa na pewno się zestresowałas ja sama bylam zestresowana jak nie mogli mi dziecka wyciaganac a tak przy sn jakby coś się działo to bym chyba w panikę wpadła , a tak to nie mogłam się nawet ruszyć a w głowie milion myśli na minutę . Uspokoilam się dopiero jak usłyszałam płacz dziecka . I mam jeszcze filmik jak mały leżał w inkubatorze i płakał i mam żal do siebie że mnie z nim nie było wyciągnęli go z brzucha tak nagle i biedny nie wiedział co się dzieje . Smutno mi za każdym razem jak oglądam ten filmik

2019-03-24 23:14

Pati wiem co czujesz co prawda ja urodziłam drogami natury ale miałam żal do siebie że takie komplikacje były że młody się zablokował że naciecie u musieli trochę pomóc go odblokować.

2019-03-24 21:48

Narazie nie planuję kolejnego dziecka więc plany muszą poczekać ale może akurat się uda . Aisa teraz miałam trochę żalu do siebie ale po rozmowach doszło do mnie że i tak zrobiłam wszystko co mogłam. Więc już tak tego do siebie nie biorę że się nie udało . Zdrowie dziecka najważniejsze :)

2019-03-24 12:41

Michuni dokładnie po cc na zimno też można spróbować vbac i może być to próba udana ;)

Bądźmy w kontakcie!

Interesują Cię najnowsze informacje o naszych produktach? Zapisz się do naszego Newslettera już teraz!

Klauzula informacyjna o przetwarzaniu danych osobowych użytkowników Newslettera. ROZWIŃ ZWIŃ

Kto odpowiada za ochronę Twoich danych?

Administratorem Twoich danych osobowych będzie Canpol Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Puławskiej 430, 02-884 Warszawa (dalej Canpol lub Spółka).

e-mail: [email protected]

Po co nam dane osobowe?

Twoje dane będą przetwarzane w celu przesyłania na Twój adres e-mail Newslettera.

Jaka jest podstawa prawna przetwarzania Twoich danych?

Twoja zgoda.

Warunki na jakich będziemy wysyłać Newsletter opisaliśmy w naszym Regulaminie.

Czy jesteś zobowiązany/zobowiązana do podania danych?

Nie musisz korzystać z naszego Newslettera, ale jeśli zechcesz go otrzymywać musisz w tym celu podać nam adres poczty elektronicznej.

Nie jest obowiązkowe podanie Twojego imienia chociaż byłoby milej, gdybyś podał lub podała swoje imię.

Kto może mieć wgląd w Twoje dane?

Canpol będzie udostępniać Twoje dane osobowe innym odbiorcom, którym powierzono przetwarzanie danych osobowych w imieniu i na rzecz Canpol.

Jak długo będziemy przetwarzać dane?

Do czasu wycofania przez Ciebie zgody na przetwarzanie. Wycofać zgodę możesz pisząc do nas na adres wskazany poniżej [email protected] jak również za pośrednictwem linku znajdującego się u dołu każdej ze stron Serwisu.

Czy Twoje dane będą przetwarzane w oparciu o zautomatyzowane podejmowanie decyzji, w tym profilowanie?

Nie

Jakie posiadasz uprawnienia zgodnie z RODO?

  • Wycofania Twojej zgody w dowolnym momencie bez podania powodu jej wycofania;

  • Dostępu do swoich danych osobowych i otrzymania ich kopii;

  • Przenoszenia danych, tj. otrzymania od nas w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego danych osobowych przez okres w jakim je przetwarzamy a także do przesłania przez Ciebie tych danych innemu administratorowi bez przeszkód z naszej strony;

  • Sprostowania (poprawienia) nieprawidłowych danych osobowych;

  • Żądania usunięcia danych osobowych,

  • Ograniczenia przetwarzania, czyli żądania ograniczenia przetwarzania danych do ich przechowywania. Odblokowanie przetwarzania może odbyć się po ustaniu przesłanek uzasadniających ograniczenie przetwarzania.


 

Masz prawo też kierować skargi do Prezesa UODO (na adres Urzędu Ochrony Danych Osobowych, ul. Stawki 2, 00 - 193 Warszawa), jeżeli uważasz, że dane osobowe są przetwarzane niezgodnie z prawem.

Do kogo możesz zwrócić się z pytaniem o ochronę danych?

Inspektor Ochrony Danych Canpol: E-mail: [email protected] ewentualnie pisząc na adres Canpol Sp. z o. o. Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, Biuro: Słubica B, ul. Graniczna