Ciąża i poród (436 Wątki)
Napad płaczu, oznaka porodu?
Data utworzenia : 2017-04-14 11:38 | Ostatni komentarz 2019-12-09 17:27
Drogie mamy, dziś w nocy dostałam \"napad płaczu\" i nie mam żadnej depresji, oraz nie pomyślałam o niczym przykrym. Po prostu wstałam z łóżka i nagle zaczęłam płakać bez powodu :o myślę że to jedna z objawów przed porodem jakieś wahania hormonalne nie mam pojęcia, mogę się mylić, ale to było dziwne! Szukałam też jakiś porad na ten temat i bardzo rzadko się zdarza takie coś więc za dużo się nie dowiedziałam. I jeszcze raz powtarzam że to napewno nie jest depresja ;) miałam też poprzedniej nocy ból brzucha jak przy okresie, ale przeszło i się więcej nie powtórzyło. Wczoraj posprzatałam też pokój na błysk i nie wiem czy ze względu na to że święta idą czy też przez jakieś przeczucia. A termin porodu dopiero na 14-stego mają. Aktualnie ukończony 35 tc. Co myślicie o tym? Zbilżam się do porodu czy to tylko jakieś moje błędne rozumowania?
2019-09-22 18:10
A ja właśnie jakoś wyciszona w ciąży byłam. Nie kolcilam sieni byle co. Jak coś mi nie pasowało wolalam przemilczeć
2019-09-22 17:46
Ja nie mam napadów placzu ale fakt za wszystko obrywa się mezowi. Krzyczę na niego nieświadomie bez powodu a później sama zastanawiam się czemu jemu się oberwalo
2019-09-22 12:15
pati1990 jak tak patrzę z perspektywy mojego męża, to się zastanawiam, jak mężczyźni znoszą nasze humorki w ciąży, serio :) Muszę mieć ogromne pokłady cierpliwości :D
2019-09-22 11:06
Ja cała ciążę płakałam bez powodu , a to mój się na mnie popatrzył tak jak nie chciałam a to coś i tak cały czas jednak to na pewno zasługa hormonów . Około 30tc byłam twarda nie płakałam , a jak dowiedziałam się ze bede miała cesarkę za 2 dni to się przeraziłam trochę płakałam a później wyszło że będę miała na drugi dzień i nie zdarzyłam się zamartwiać
2019-09-21 21:26
Ja nie miałam aż takich napadów zmian nastrojów. Miałam czasami tak że łapałam doła ale to jak dowiedziałam się coś co mnie zaczęło niepokoić.
2019-09-20 15:14
Monikalul zgadzam się, pamiętam, jak po pierwszym porodzie miałam wahania nastrojów... Potrafiłam w nocy płakać w sumie bez powodu... Co do nastrojów w ciąży, to w pierwszej miałam takie wahania, że rodzina ze mną nie wyrabiała, natomiast w tej jest całkowicie inaczej :) Zobaczymy, jak będzie po porodzie :)
Konto usunięte