Niedoczynność tarczycy

Tak MamaEm? Ja miałam odpowiedź z PZ ze poród siłami natury to fizjologia i nie nalezy się zadna kasa, jedynie z tytułu urodzenia dziecka

Ja się pocieszam tylko tym, że dali mi kasę z ubezpieczenia grupowego za te dni co leżałam w szpitalu...

Anisss oj znam ten zawód czekasz na dobre wiesci i nagle zawód. Miałam tak jak starszy syn leżał z tata w szpitalu codziennie wstawałam z myślą że wyjdą, a później zawód :/ z pierwszym jak się urodził to wyszliśmy na 3 dobę ale miesiąc leżałam w szpitalu zanim się urodził a teraz szybko poszło w ten sam dzien co się wstawiłam urodził się syn ale wyszliśmy dopiero na 4 dobe ze względu na Bilubiryne ale lepiej mieć pewność niż się martwić w domu. Na szczęście mamy to za sobą :D

My tez mieliśmy takie podejście, bo jednak w szpitalu to większą pomóc w razie czego niz w domu..

MamaEm wiem o tym j leżałam 10 dni i żyłami tylko nadzieja kiedy wypis i każdego dnia bul przekladany ;/ ale jak juz wyszlam  to jaka radość;)

Powiem szczerze ze ja nawet zasugeruje zeby mnie tak szybko nie wypisywali... tzn jak bedzie wahanie dobowe to wole tą dbe zostac niz poem sama sie bujac pobierac bilirubine

Aniss ja też uważam, że lepiej dłużej poleżeć, niż zamartwiać się w domu... ale wiem po sobie, że kolejny dzień to coraz trudniej:D

Agata mysle zę tak chociaż jak pytałam o położna o niebezpieczny wskaźnik to mówiła ze 25, nam powiedziała ze była szybka reakcja z lampami i gdyby nie one to by było dużo gorzej ze przytrzymały ten wzrost a potem zaczeło spadać, wiec czasami lepiej te pare dni sobie poleżeć dłuzej