Ciąża i poród (557 Wątki)
Partner przy porodzie - tak czy nie?
Data utworzenia : 2017-11-03 15:42 | Ostatni komentarz 2021-10-11 09:52
Co prawda ja już jestem po wspólnym porodzie z mężem, ale jestem ciekawa Waszego zdania :) Czy partner przy porodzie to dobry pomysł? Czy to jest miejsce dla mężczyzny? Pomoże czy przeszkodzi? U mnie z mężem dużo rozmawialiśmy na temat jego obecności podczas porodu. On bardzo chciał być, a ja nie byłam do końca przekonana. Jednak gdzies z tyłu głowy miałam, że nie wiem, jak będę się zachowywać, nie wiem co się będzie działo. Bałam się, że może powiem coś, czego później będę żałować i tego, że mąż może mieć później zahamowania przed zbliżeniem oraz że będzie panikował bardziej ode mnie, albo że wręcz przeciwnie, jego stoicki spokój wyprowadzi mnie z równowagi ;) Koniec końców ciesze się, że mąż mi towarzyszył. Dotrzymywał mi towarzystwa, rozmawiał ze mną, trzymał za rękę, a w końcówce pozwolił mi współpracować tylko z lekarzem i położną trzymając się z boku. Przeciął dzielnie pępowinę, a 2h które spędziliśmy we trójkę po porodzie z córką przy piersi były najpiękniejszymi chwilami w naszym życiu :)
2021-07-09 13:07
Mój to by nie dał rady
2021-07-08 20:48
Nati w szpitalu, w którym chcę rodzić po cc mąż kanguruje dziecko przez 2h. Więc przy operacji go nie ma, ale czeka na miejscu i po operacji dostaje dziecko.
Pati chyba są szpitale, w których matka może od razu po cc kangurować, kiedyś tak słyszałam ale pewna nie jestem.
2021-07-06 16:43
Mój to by chyba zemdlał
2021-07-06 14:13
Nati co Ty gadasz hahahs
To tak bym nie chciała by mąż się patrzył jak mnie rozcinają i babraja się w brzuchu
2021-07-06 11:55
Moj brat jest mega silny psychicznie jak jego żona miała cc to sam zerkal za parawan bo był ciekawy jak to wygląda 😂
2021-07-06 09:10
Hej ja uważam że wszystko zależy od partnera. Jeżeli jest na tyle odporny psychicznie to czemu nie. Z kolei jeżeli wiemy że nie wttrzyma tego to nie ma co naciskać.
Szczerze uważam też że pewnych rzeczy nie da się odzobaczyc
2021-07-06 08:55
Ze mna również mąż nie mogł być przy porodzie ze względu na pandemie bardzo chciał ja również chciałam wiedziałam że jest takim typem faceta który będzie mnie przy porodzie wspierał nie będzie panikowal wyjdzie nam to bardzo na plus natomiast od samego początku wiedzieliśmy jaka w kraju jest sytuacja i raczej nastawialiśmy się na to że będę musiała rodzić sama tak też było .No niestety trudno mam nadzieję że może w przyszłości kiedyś przy kolejnym porodzie sytuacja będzie troszkę inna i mąż będzie mógł mi towarzyszyć dla niego też na pewno byłoby to dobre doświadczenie
2021-07-06 08:04
Pati No właśnie nie wiem jak to jest ,sle pewnie masz racje