Pianka neoprenowa dla dzieci

Aniss ja wodę do picia hahha :D więc podaję rękę :D brałam wodę małą do picia, włożyłam do wóża do miejsca na wodę, a  że cały wózek dziecka miałam obładowany zakupami bo ja do swojego ładuje jak idę z dzieckiem to zapomniałam, skapłam się w połowie drogi :D banany też tak kiedyś wyniosłam bo zapomniałam, że dałam na dół wózka bo nie zmieściłam   w ręce, ale to się skapłam zaraz po wyjśćiu to mąż z nimi wszedł by je opłacić :)

To w przeciągu kilku lat te dwie rzeczy znalazłam ale warto spojrzeć zawsze do koszyka jak już się spakuje zakupy bo często coś może wypaść 

To masz szczęście :)

To mi się dwa razy zdarzyło, że jak odstawiałam koszyk to w koszyku przed moim leżały jakieś zapomniane produkty i raz tak znalazłam czekoladę a za drugim razem ocet balsamiczny :) 

hehehe ja kiedyś nieswiadomie wyniosłam dzęm;( ale wiecie pakowałam wsyztsko do tego koszyka i przy kasie wypakowałam wszystko tak mi sie wydawało a dżem gdzies sie sturlał i goi nie widziałam;( 

potem było mi głupio i już zaupy robiłam z czerwonym koszykiem ;( bo wstyd by było jak by ochrona reagowała o taką bzdure;(

U nas aż tak się nie zdarza cały czas mamy ją pod kontrolą 

Córeczka mojej koleżanki to dopiero jest agentka, już kilka razy na zakupach koleżanka nieświadomie wyniosła coś ze sklepu bo dziecko schowało do wózka :P

U nas było  z maluszkiem łatwiej niż jak urosła