Ciąża i poród (573 Wątki)
Dziewczyny napewno korzystałyście i podpowiecie mi, powoli zaczynam kupować wyprawkę dla siebie i dziecka do szpitala. Przy drugim dziecku te zakupy robił mąż bo ja niespodziewanie znalazłam się w szpitalu. jedyne dostępne podkłady w przyszpitalnej aptece to Bella mama, jakoś dałam z nimi radę bo często się je wymienia i są dość chłonne, aleeee nie mają paska z klejem, wiec nie trzymają się bielizny i nie mają anatomicznego kształtu, przekręcają się i wg mnie są mało wygodne. Miałyście jakieś inne które możecie polecić? Zdjęcie z internetu, srodkowe to baby ono, z prawej canpol Babies.
2020-11-14 20:36
Znam te turbodrzemki, na samo przypomnienie o nich to mam ciarki :D nic nie dało się zrobić przy nich, corka zasnęła myślałam że coś zrobię, juz zaczynałam a tutaj oczy jak 5zl po 5 albo 10minutach :D
2020-11-14 20:25
My też miewamy turbo drzemki
2020-11-14 13:26
O kurcze 5 minut to jakieś turbo drzemki :O
2020-11-14 08:10
julia po 5 minut...to króciutko
2020-11-11 21:18
Owszem trudno dwójkę jednocześnie nakarmić. Ja mam jednego, to nie wiem jakbym jeszcze miała maluszka dodatkowo karmić. Jednak wydaje mi sie to i tak lepszym rozwiązaniem niż mijanie się ze wszystkim.
U mnie też już od kilku miesięcy jedna drzemka, a i tak śpimy od 21-22. Co prawda kiedyś to była nawet 23, więc jest postęp.
2020-11-10 20:54 | Post edytowany:2020-11-10 20:55
Najważniejsza jest rytuał w ciągu dnia i tak jak piszecie synchronizacja (jeśli ma się dwójkę lub więcej dzieci) pozwala to na spokojny przebieg dnia i czego dzieci bardzo potrzebują
My póki co to mamy dwie drzemi albo kilka po 5min
2020-11-10 20:49
U mnie teraz jak drzemkę małej to z kolei zdalne u córki mam.
Megg moja jeszcze do niedawna robiła sobię 2 drzemki i to było super tym bardziej że chodziła.pofem spać o 20.teraz jak jest większa to niestety tylko 1 drzemka
2020-11-10 20:21
rena i tutaj się właśnie z tobą zgodzę i też tak bym wolała żeby jak już to 2 razem o tych samych porach spała i jadła, na początku trudno to ogarnąć bo tak jak meg pisze nie rozdwoi się i nie ma dwóch par rąk, ale z czasem to zaplusuje.
