Pranie ciuszków do porodu dla niemowlaka

mamaróżym i tak bezproblemowo zawsze wysyłali zaliczkę?

Za pobraniem zdarzyło mi się sprzedac ale zawsze prosiłam z 30 zł zaliczki na wysyłkę gdyby ktoś się rozmyslil

Anoosk to najbardziej wkurza :d ja kiedyś wystawiłam za 1zł spódniczkę po córce , a ktoś chciał wymiary jeszcze . Jeju mnie to wkurza jak coś za grosze jest rozmiar to naprawdę mierzyć mi się nie chce 

Macie rację jak coś założone raz lub stan idealny to szkoda wystawić za grosze, ale jak dasz więcej to nie sprzedasz. Ja mam sukienki mało co noszone, ale sprzedałam dopiero za 20zł może taniej . Jak miałam wyższe ceny to nie szło , aż mi czasem żal, ale jak nie noszę już to w sumie każdy pieniądz dobry 

No niestety ale wlaneie tak jest. Ja często sprzedaje w niskiej cenie mimo że np raz założone bo wiem że nie pójdzie. Sama nie kupuję na vinted drogich rzeczy bo mi szkoda. Po pierwsze jest to taka myśl że jednak to jest rzecz używana a po drugie jest obawa że np nie będzie pasowało i pieniądze w błoto bo kupując coś w sklepie przez neta zawsze możemy zwrócić jak rozmiar jest nieodpowiedni a na vinted nie zwrócimy bo nie pasuje rozmiar. A propos rozmiaru raz miałam taką sytuację że kupiłam na vinted spodnie w rozmiarze 36 i jak przyszły to wydawały się ogromne. Jak założyłam to wisiały na mnie.. ja wiem że rozmiar rozmiarowi nie jest równy ale  Zaczęłam się im lepiej przyglądać i zauważyłam że matka z rozmiarem spodni ma nieco inną nić.. wydaje mi się że zostało po prostu to doszyte .. zostawiłam to bo dużo nie kosztowały żeby toczyć woje o swoją rację ale zastanawiam się po co tak było zrobione. Ktoś mógł napisać że rozmiar z metki to 36 ale pasuje na 36. Ja bym tak zrobiła .. albo raz miałam taką sytuację że kupiłam trzy pary spodni od jejnej babki i wyraźnie na zdjęciu były spodnie z hm a przyszły z innej firmy. Jak napisałam do sprzedającej to wyparła się się ona nawet takich spodni nigdy nie miała i na pewno wysłała mi dobre. Zostawiłam je bo rozmiar i wgl wszytko mi pasowało ale napisałam jej że ja i tak wiem swoje :D trzeba jednak uważać i ja np.boje się kupować drogich rzeczy bo właśnie nie chce takich akcji 

Jest tego po prostu za dużo. Ja staram się filtrować jak czegoś szukam po makrach kolorach a niektóre dziewczyny specjalnie wpisują marke do czegoś żeby ludzie to oglądali ...

Kasia racja ja swoje tez takie mialam nawet jak kolmet z marynarka wystawilam za 25 zl to zero pdzewu a marynarka ksztowala 150 kiecka 100 ;( chcialam sie pozbyc bo w szafie ciasno jak corla byla mlpdsza to przerqbialam swoje kiecki dla niej na bal przebierancow ;) zeby nie tracic kasy to zawsze jakis ruch jest ;)  teraz dla drugiej bede przerabiac ;)

Ja to Juz sie zastanawiam czy wgl warto 

przeciez nikt tego nie kupuje 

mnie powiem bo jak mam jakieś perelki to idą odrazu 

ale jak dałam za sukienek 80 zl ubralam raz to Nie sprzedam Za 10 … 

i ludzie w szoku /: 

u mnie jak krew z nosa idzie sprzedaz na vinted... rzeczy za grosze powystawialam a i tak 1000 pytan o wszystko