Ciąża i poród (559 Wątki)
Czy korzystałyście z swoich praw( np. Pierwszeństwo w kolejkach do kas czy na badania) jakie nam przysługują czy raczej stałyście cicho bądź ludzi nie zwracali na was uwagi. To dobry temat do poruszenia, po własnych doświadczeniach wiem że pomimo że mam prawa do pierwszeństwa to wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy a wręcz przeciwnie wykłócają się pomimo że widzą brzuszek ;)
2020-06-18 08:19
Ja miałam antybiotyk na infekcje, ale zalecenia picia żurawiny także miałam, ale po to by obniżyć PH , A nie żeby leczyć....
2020-06-17 22:08 | Post edytowany:2020-06-17 22:11
Pati mi ginekolog infekcje dróg moczowych tez zurawina leczyl.a po drugie mialam żylaki warg sromowych i nie skierował mnie na cesarkę.przy porodzie położna byla w.szoku jak zobaczyła bo naciąć nie mogla bo wokoło same zylaki i tylko miała nadzieję że nie pękną.i tak już zrezygnowałam z jego usług.
2020-06-17 21:46
Powiem Wam, że ja nigdy nie chodzę na NFZ , chyba że do rodzinnego, bo to moja klientka i do pediatry. Tak to wszędzie prywatnie , dobrze że teraz ma też umowy z PZU to w sumie też za darmo;)
Patka bo nie miałam takiej potrzeby. Moja cała ciąża rozwijała się prawidłowo, wszystkie badania wychodzily dobrze, u nas w rodzinie nie ma żadnych wad genetycznych , czy jakichkolwiek chorób. Więc nie robiłam. Poza tym mój lekarz bardzo dobrze nas badał. Zawsze dawał 200% z siebie . Więc mu ufalam , że wszystko ok i tak jest ;)
2020-06-17 20:39
Ja za pierwsze badanie prenatalne płaciłam 200 zl a za kolejne dwa.juz po 150 zl
2020-06-17 15:36
Gugus a czemu nie robiłaś ostatniego prenatalnego?
To prawda opieka na nfz zostawia wiele do życzenia. Ja też dużo wydałam pieniędzy w ciąży ale najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło
2020-06-17 14:59
Gugus to ja też place mojemu 200zl za wizytę ale wszystkie leki mam 100% płatne także ja bardzo dużo płaciłam w pierwszej ciąży . Teraz zanim poroniłam to też wydałam już ponad 1000zl ale co by nie było jestem w stanie dać każde pieniądze żeby mieć dobrą opiekę bo tutaj u nas słabo z dobrymi lekarzami na NFZ poza tym ja się boje bo jedna mnie chciała leczyć żurawiną infekcje dróg moczowych a mój prywatny położył mnie do szpitala i nie wiem dlaczego tak się dzieje . Przecież też są dobrzy lekarze na NFZ
2020-06-16 21:25
Ja mam bardzo fajnego lekarza, drogi jeet bo wizyta 200, ale na szczescie maja podpisana umowe z PZU i chodzilam cala ciaze za darmo. I dodatkowo wlasnie daje skierowanie na prenatalne na NFZ, szkoda ze wlasnie to 3 nie jest refundowane, ale ja go nie robilam ;)
Natinka mi sie wlasnie wydaje, ze teraz kobiety pierwsze dziecko maja po 30 nawet tak z 35 bym powiedziala. Na szkole rodzenia wiekszosc takich par bylo wlasnie w pierwszej ciazy..
2020-06-16 19:51
Wszystko zależy tez od badań czy to zwykle USG prenatalne czy inne badania. Bo ceny się różnią
