Starania się o dziecko a cykle bezowulacyjne

U nas naszczescie udalo się w sumie za 1 razem 

Też myślę że najlepiej gdzieś wyjechać, odpocząć i wtedy zacząć działać ;) taka presja i stres, regularność w niczym nie pomoże 

Nie myśleć o tym za, duzo. Dać się ponieść emocją. U nas z 1 dzieckiem starania 4 lata. Prolaktyna podwyższona ale regulowana i coś siedziało w głowie. Jak odpuściliśmy to cyk i był synek. Z drugim wogole nie myśleliśmy o dziecku i tak samo poszło. Wyszliśmy z założenia że co będzie to będzie. I takie podejście polecam 

Pati to u nas było tak z pierwszą udało się szybko i do 15 tygodnia była ciąża. POtem juz takiego parcia nie było i są dzieciaczki tzn jeden zaraz będzie 

Ja miałam problem z owulacja starania ponad rok, ale się udało u mnie zawiniła też niedoczynność tarczycy. Może warto zrobić sobie badania tsh, ft4, ft3 :) 

Oj tak trzeba też wyluzować i dać sobie czas. Ja miałam parcie na drugie dziecko szybko zaszłam w kolejne ciążę ale skończyły się poronieniem. 

Na spontana to można, ale chyba nie wyjdzie regularnie hahah 

Spontaniczna regularność? Hmm chyba muszę zacząć stosować 

Mazia a u mnie właśnie miesiączki regularne ale co 26 dni były