swędzenie skóry w ciąży

Ja moje rozstępy z czasow nastoletnich dawno zaakceptowałam ;) nawet zapomniałam , ze je mam ;) 

Do wszystkiego jest się w stanie przyzwyczaić. Wygląd nie jest najważniejszy.

U mnie tez na udach i pupie :) na początku niekomfortowo się z tym czułam bo inne koleżanki ładne nogi bez zmian ale po czasie się do tego przyzwyczaiłam 

Annnna to możemy przybić sobie piątkę. U mnie to samo, rozstępy z lat nastoletnich. Jakoś się do tego przyzwyczaiłam. Za to w ciąży rozstępy się nie pojawiły.

Ja mam sporo rozstępów na udach i posladkach z nastoletnich lat i mam to gdzieś. I choć są dosyć spore i głębokie. Taki już mój urok;) 

Jedynie w czasie ciąży dbałam o to aby nie pojawiły się nowe. Stosowałam i stosuje w sumie nadal mustelle. Na biust, który powiększył się 2x i brzuch do tego uda i pośladki. Super nawilża skórę. 

Ja uważam , ze na piersiach to spoko i tak biustonosz je zakryje. dla mnie najgorsze sa na brzuchu. Mam ogromna nadzijee , ze nie zrobią mi się..

Ja po pierwszej ciąży mam biale na udach, ktore w sumie widac dopiero jak sie opalę, a po drugiej fioletowe, delikatne na jednej piersi, ale na moje szczęście są dość tak schowane póki co, nawet jak mam dekolt to ich nie widać także nie mogę narzekać 

Ja mam rozstępy na udach, biodrach i piersiach, ale to z czasów dojrzewania. Nie widać ich aż tak, albo po prostu się przyzwyczaiłam. Nie przeszkadzają mi wgl. Są takie cienkie paski. niektóre to maja takie grube szramy. A po ciąży pierwszej nie mam żadnych , teraz póki co tez nie mam.