Ubranka dla noworodka

zalezy pewnie jeszcze od kroju bo gorzej chyba z przeszyciem typowego gorsetu?

ja to często kupowałam sukienki balowe i przerabiałam dla córki na bal przebierańców;)

na szmateksach pełno takich perełek albo własnie z olx ;) jakieś takie niezbyt w wysokich cenach zawsze fajna suknia ksieżniczki wychodziła niepowtarzalna;) 

Ja nawet suknie ślubne kupowalam przez olx i przerabiałam

Każda suknie da się przerobić. Nawet jak się kupuje w salonie to i tak muszą ją dopasować do osoby, więc taka suknia używana tymbardziej musi mieć jakieś poprawki ale może niektóre przyszłe żony o tym nie wiedzą lub nie jest to takie oczywiste. Niedługo znowu sezon ślubny to trzeba odświeżyć ogłoszenia :p

Ja to chyba bym nie kupiła tak sukni przez internet na jakimś vinted gdzie nie ma możliwości przymierzyć i zwrócić. Nawet bała bym się lokalnie kupić i jechać do kogoś przymierzyć bo jednak chciała bym żeby była super dopasowana 

Mamalobuziakow to naprawdę miałaś szczęście ! Moja trzy lata wisi już w szafie i wystawiona za grosze , szczerze wątpię,że to miejsce opuści kiedy kolwiek. Ja już w swojej źle wyglądałam na sesji poślubnej bo ślub miałam jak jeszcze karmiłam piersią ,a jak była sesja poślubną to już nic nie ściągałam i na biuście źle leżała bo był o wiele mniejszy. Ciężko sprzedać bo to zawsze inne wymiary ktoś ma. Do mnie co kto pisał o wymiary to w biuście za dużą bo ja jednak karmiąc miałam większy,a reszta ciała drobna. Raczej osoby drobne nie mają sporego biustu 

Mnie się udało sprzedać moja suknie ślubną bardzo szybko. Chyba miałam szczęście bo jak brałam ślub to już byłam w 6msc ciąży i brzuszek już spory i znalazła się dziewczyna która potrzebowała takiej sukni. To było 14lat temu więc jeszcze pocztą pantoflową poszła informacja o sprzedaży.

Miska może w końcu ktoś się znajdzie :D spróbuj jakoś odsiedzyc albo wypromować.post 

Ja sprzedałam bo też właśnie wolałam jakiś zwrot kwoty. Nie miałam jej gdzie trzymać. A też nie miałabym po co bo na pewno bym jej więcej nie założyła.