Ciąża i poród (573 Wątki)
Hej Dziewczyny! Jestem w 35 tyg ciąży i parę dni temu dowiedziałam się, że moja córka nadal ułożona jest pośladkowo. Jedyne rozwiązanie w takiej sytuacji to poród przez cc którego chciałabym uniknąć :( czy któraś z was miała taką sytuacje i szczęśliwie maluszek się odwrócił przed porodem ? Dodam, że to mój pierwszy poród więc szanse z dnia na dzień maleją ponieważ ma coraz mniej miejsca. Jak miałyście taki przypadek napiszcie co u was było tego przyczyną takie ułożenia dziecka. Czy coś poważnego czy tylko kaprys maluszka :) Pozdrawiam :)
2021-08-19 12:51
To rzeczywiście nie dużo, zobaczymy jak to będzie z pierwszym synem leżałam w szpitalu od 32 tc i tam miałam 3-4 razy dziennie do rozwiązania.
2021-08-17 17:27
u nas prywatnie 20zł
2021-08-16 21:48
Dwa razy w tygodniu są darmowe ktg, natomiast później się płaci koło 30-40 zł zależy od miejsca w którym robisz zapewne.
U nas też dużo osób miało swoje pasy do ktg koszt wynosił 30 zł
2021-08-16 21:28
Ile jest darmowych ktg? Wiecie może jaki jest koszt zrobienia ktg prywatnie? Na pewno ceny się różnią ale może jednak ceny zbliżone.
Mój syn chyba wywinął fikołka i ułożony jest bokiem bo ciągle mnie kopie z boku aż jestem ciekawa czy moje przypuszczenia się sprawdza wtedy nici z SN
2021-08-16 16:14
Mi lekarz zlecił tak wiec robiłam
2021-08-16 11:22 | Post edytowany:2021-08-16 11:24
Ja miałam od 35 tygodnia robione ktg co tydzień.
Anulka, no właśnie, a przecież czasem na ktg wychodzą skurcze, których się nie czuje. Ja tam się cieszę, że mi lekarz kazał je robić tak często. Dzięki takim częstym wizytom u lekarza była bardzo szybka reakcja, jak mi nagle ciśnienie skoczyło.
2021-08-14 23:36
Ja też do położnej szłam i miałam darmowe no ale teraz byłam tylko raz. Jakoś nie czułam potrzeby... ruchy czuję i to nadal mocne, skurcze są rzadko...
2021-08-14 17:03
No ja to samo właśnie :) niektóre kobiety mówią że nie jest potrzebne ktg jsk nic nie dolega. Ja jednak chodziłam i byłam pewna że się nic nie dzieje
