Ciąża i poród (573 Wątki)
15249 Odsłony
999 Komentarze
Mamuśki i kochane ciężarówki! Jak w trakcie ciąży zmieniała się Wasza waga? Czy od razu od pierwszego trymestru zaczełyście przybierać, chudnąć, a może ten czas nie wpłynął na kilogramy? W których tygodniach Wasza waga zaskoczyła szybkim wzrostem? Czy faktycznie pod koniec ciąży już nie przybrałyście, czy wręcz przeciwnie dopiero pod koniec zrobiłyście się ciężkie? Kiedy znajomi/ rodzina zauważyła u Was brzuszek? Jego wielkość szła w parze ze wzrostem wagi? Dajcie znać czy po urodzeniu szybko zniknęły nadprogramowe kg, zostały, a może wręcz jest ich mniej niż przed ciążą? Piszcie koniecznie! Pozdrawiam
2020-07-23 14:44
Takiego maleństwa oczywiście że nie nauczymy od razu ale jak już jest większe to znowu nie potrzebuję tyle karmień bo już się dietę rozszerza jeśli jest taka możliwość. Wówczas dochodzi tylko do jednych lub 2 kamień w ciągu dnia bo więcej dziecko nie potrzebuje ;)
2020-07-23 11:32
Dziecka takiego małego nie nauczymy karmień. Jak chce to trzeba dawać. Po kilku miesiącach już będziemy mogli odżyć i wtedy samo to się ustawi na rzadsze pory.
2020-07-23 09:50
Takiego malucha nie przetrzymasz, bo potem jak wpadnie w histerie to ciężko uspokoić :(
2020-07-23 09:33
W kp chyba jest nieuniknione wiszenie na cycusiu na początku. Najważniejsze, aby się nie poddawać! Z biegiem czasu się wszystko normuje.
2020-07-23 02:01
Kasia tak nie powinno się robić....
Julia z czasem będzie inaczej skoro ładnie przybiera to znaczy że efektywnie je widocznie potrzenuje ssać ma tak silny odruch i lubi czuć swoją mame to normalne że dzieci na początku mogą tak wisieć na piersi długo :)
2020-07-22 22:11
Hm ja tam nie przetrzymywalam, bo by się zapłakał, ciągle wisiał na cycu, aż w końcu samo się unormowało i zaczął jesc regularnie
2020-07-22 10:01
Czytałam że przez te pierwsze miesiące właśnie należy dziecko przystawiać na żądanie bo jednak ma malutki ten żołądek i nie pomieści tyle naraz tego pokarmu dlatego dzieci jedzą często a mało.
Ja bym próbowała ją przetrzymać jeżeli tylko rączki wkłada do buzi nie płacze nic się nie dzieje to bym ją przetrzymała. Organizm się przyzwyczaił do rutynowych karmień o tej samej porze. Tak samo ja my dorośli jak zaczynami o innych porach jeść to też z początku jest bardzo ciężko i chodzimy głodni lub nerwowi.
2020-07-21 22:44
Ssie pierś poprostu bardzo powoli, też próbuje ją pobudzać to po policzku lub po podbródku ale to na nią nie działa. Je różnie potrafi jeść co 2 godzinie bodź co 3 godziny. Karmienie na żądanie poprostu jak się domaga to ją przystawiam. Myślałam już o tym żeby przetrzymać ja te 3 godziny i nauczyć ja że musi wytrzymać ale jak zaczyna płakać i wkładać palce do buzi to mięknę
