BLACK WEEK DO -60% SPRAWDŹ >>>

Darmowa dostawa już od 99 zł
{{ result.label }}

{{ result.excerpt | striphtml }}

Brak wyników wyszukiwania dla podanej frazy

Wystąpił błąd podczas wyszukiwania. Proszę spróbuj ponownie

Ciąża i poród (573 Wątki)

Zabobony dotyczące ciąży - wierzycie czy nie?

Data utworzenia : 2018-07-10 16:03 | Ostatni komentarz 2021-04-23 23:00

MagdalenaDJ

4308 Odsłony
229 Komentarze

Czy Wy będąc w ciąży też cały czas słyszałyście różnego rodzaju zabobony? Podzielcie się proszę nimi. Czy coś Wam się spełniło? Ja np. słyszałam, że urodę chłopca, bo tak ładnie wyglądała i nie miałam chęci na słodycze. Musiałam też uważać, żeby się nie przestraszyć i nie denerwować. A i nie jeść lodów, bo dziecko zamrożę. Po porodzie też mówiono, żebym lodów nie jadła, bo będę miała zimne mleko i nie pokazywała Córce lustra, bo nie będzie chciała mówić. Nic się nie sprawdziło :-D

2018-10-09 10:55

No moja Mama nie jest krysztalowa, nie moge tego o niej powiedziec, slyszalam rozne komentarze (glownie odnosnie dlugiego karmienia piersia czy kwestii odpieluchowania), probuje czasem wychowywac Klare na swoj sposob, no i rzecz jasna, ze rozpieszcza, kupuje roznosci, podaje slodycze. Ale dzieci zwykle wiedza, ze babcia to jedno, a mama drugie. Zdarza sie, ze corce sie przypomni ze babcia kupuje np. jajka z niespodzianka i ode mnie tez zazada, ale radzimy sobie - moje reguly sa inne niz babci i corka zwykle to rozumie. Nie uwazam zeby to byla jakas krzywda dla dziecka, ze babcia je rozpieszcza - od tego niejako sa babcie. O ile trzymaja sie w ryzach w kwestii podawania slodyczy czy innych sprawach majacych wplyw na zdrowie, to obsypywanie prezentami dla mnie jest w porzadku. Ale jak wiesz, sytuacja u nas jest taka ze corka nie widuje babci codziennie, a raz na miesiac. ;)

2018-10-08 21:37

Michuni to skarb mieć taką mamę , ja nie mogę powiedzieć złego słowa o mojej , ale moja tak rozpieściła swoja wnuczkę , że jest nie do wytrzymania i z moim nie chce żeby tak było chce mieć wszystko na oku , więc podejrzewam że nie zostawię na noc dziecka z nią bo wiem jak się zachowywała córka siostry. Ona myśli że robi dobrze ale zamiar jest odwrotny. Dziecko chce babcia kupuje i nie słucha się mamy , a później pyskuje itd. Czasami mnie szlak trafia jak moi rodzice mówią że będą rozpieszczać i się cieszą ale chyba nie są tego w ogóle świadomi że robią dziecku krzywdę i problem rodzicom

2018-10-08 10:38

Ojej, dziewczyny, wspolczuje Wam jednak... Rodzinny zjazd na drugi dzien po powrocie ze szpitala i to po cieciu cesarskim, po ktorym naprawde niekiedy mozna miec ochote umrzec, to nie jest na pewno cos co pomaga w dojsciu do siebie i wzajemnym poznawaniu sie z maluchem. Problemy z karmieniem piersia to tez bardzo drazliwy temat bo juz sobie wyobrazam jak jakas \"dobra dusza\" sypie jak z rekawa poradami ktore sa zwyczajnie nic niewarte. Ja jednak wiem ze do pewnego stopnia moge liczyc na moja Mame, ze nie bedzie sie wtracac i da mi swobode; teraz w zwiazku z tym, ze ktos musi zajac sie Klara na czas porodu i gdy bede w szpitalu planuje zaprosic moja Mame, moze tez troche pomoze w \"gospodarstwie domowym\", ugotuje czy wyprawi Klare do przedszkola. Mam nadzieje ze plan sie powiedzie a Mama nie doprowadzi mnie na skraj szalenstwa ;) Tylko ze moja Mama to dla mnie nie jest gosc, nie traktuje jej tak, sama sie obsluguje, czuje sie w jej towarzystwie swobodnie. Co innego gdyby jakies kuzynostwo, wujostwo, tesciowie i tym podobna \"szarancza\" postanowila nas bez zapowiedzi nawiedzac i robilaby to czesto. Na pewno puscilyby mi nerwy i nie wiem na ile bylabym w stanie zatrzymac moja irytacje dla siebie ;)

2018-10-07 15:56

Silver szczerze Ci współczuje na pewno nie było lekko jak chciałaś odpocząć już się boje że u mnie będzie podobnie. Milion dobrych rad itd i mogę się założyć , że się będę denerwować. Ja oczywiście chciałabym karmić piersią , ale robić to w samotności z dzieckiem ewentualnie tato , ale wiem że moja rodzina nie będzie umiała tego uszanować i będzie chciała się patrzeć i już widzę oczami wyobraźni jak się denerwuje :/

2018-10-06 21:35

Właśnie po pierwszym porodzie mam nieprzyjemne wspomnienia związane z odwiedzinami. Nikt nie uszanował, że byłam po cesarce i najchętniej w czasie spania małej też bym odpoczęła a tu zjazd rodzinny na drugi dzień... Byłam wściekła, bo też miałam problemy z karmieniem piersią i mała strasznie krzyczała. Najgorzej, że nikt się nie zapytał. Dlatego teraz jasno powiem, że sami będziemy zapraszać. No gorzej ze świętami, nikt nas oczywiście nie zmusi ale mój mąż nie wiem czy to zrozumie. No cóż zobaczymy jak u mnie poród się zakończy i czy maluszek będzie zdrowy. MichuNi jak mu pozwolę na chwilę pójść to on szybko nie wróci:) Pati o tak musisz jakoś się uzbroić w cierpliwość, masz bardzo podobne odległości to waszych rodziców jak u nas, więc może lekko nie być:)

2018-10-06 19:06

Michuni dokładnie tak jak mówisz tak źle i tak nie dobrze. W Twoim przypadku rozumiem Cię , że byś chciała gości podejrzewam , że na Twoim miejscu miałabym tak samo ale częste odwiedziny też bywają męczące , więc z kolei jakbyś Ty była na naszym miejscu też na pewno w jakimś stopniu by Cię denerwowało. Jak to mówią Polakom się nie dogodzi :D

2018-10-05 10:47

No widzisz, to jest taka sytuacja typu \"i tak zle, i tak niedobrze\"... nasze rodziny mieszkaja daleko od nas, moi rodzice jakies 600km, mama meza ponad 200, i przyznaje ze ja na przyklad chetnie przyjelabym odwiedziny mojej mamy, pomoglaby mi troche, no i nie czulabym sie tak samotna ( bo pamietam to jeszcze z czasu po narodzinach Klary ze momentami czulam ze wszystko mnie przerasta a na dodatek nie ma do kogo otworzyc \"geby\")... Z drugiej strony z kolei rozumiem, ze nie kazdy chce przyjmowac gosci, po narodzinach Klary tesciowa zjawila sie u nas jakos po 3 tygodniach i mimo ze cieszylam sie ze cieszy sie naszym szczesciem to jednak obslugiwanie jej bylo sporo ponad moje sily, i mimo ze maz przejal wiekszosc obowiazkow na ten czas, to i tak czulam sie dziwnie, zwlaszcza w tych pologowych siateczkowych gaciach itd... Zatem sytuacja jest moim zdaniem skomplikowana. Jednak jesli Ty sobie odwiedzin nie zyczysz, to tu sprawa jest jasna, trzeba to rodzinie dac do zrozumienia - Tobie i dziecku potrzebny jest spokoj. :) Gorzej jesli maz bedzie marudzil, tutaj rozwiazania nie mam, bo z jednej strony rozumiem go ze chce swieta spedzic jak zwykle w szerszym rodzinnym gronie, a z drugiej strony on powinien zrozumiec Ciebie - tu pomoze chyba tylko szczera rozmowa, a moze np. \"pozwolic\" mu pojechac na chwile do rodziny... :)

2018-10-05 09:53

Silver doskonale Cię rozumiem bo mojego rodzice mieszkają nie całe 4 km od nas , a moi 9 km więc rzut beretem i też się tego obawiam jak już urodzę pewnie co chwile ktoś będzie nas odwiedzał. Na pewno najbliższa rodzina będzie chciała zobaczyć dziecko , więc może jakiś jeden dzień wyznacz , a później miesiąc spokoju , bo mogą być pretensje. Znając siebie będę musiała się uzbroić w dużą cierpliwość na odwiedziny

Bądźmy w kontakcie!

Interesują Cię najnowsze informacje o naszych produktach? Zapisz się do naszego Newslettera już teraz!

Klauzula informacyjna o przetwarzaniu danych osobowych użytkowników Newslettera. ROZWIŃ ZWIŃ

Kto odpowiada za ochronę Twoich danych?

Administratorem Twoich danych osobowych będzie Canpol Sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie przy ul. Puławskiej 430, 02-884 Warszawa (dalej Canpol lub Spółka).

e-mail: [email protected]

Po co nam dane osobowe?

Twoje dane będą przetwarzane w celu przesyłania na Twój adres e-mail Newslettera.

Jaka jest podstawa prawna przetwarzania Twoich danych?

Twoja zgoda.

Warunki na jakich będziemy wysyłać Newsletter opisaliśmy w naszym Regulaminie.

Czy jesteś zobowiązany/zobowiązana do podania danych?

Nie musisz korzystać z naszego Newslettera, ale jeśli zechcesz go otrzymywać musisz w tym celu podać nam adres poczty elektronicznej.

Nie jest obowiązkowe podanie Twojego imienia chociaż byłoby milej, gdybyś podał lub podała swoje imię.

Kto może mieć wgląd w Twoje dane?

Canpol będzie udostępniać Twoje dane osobowe innym odbiorcom, którym powierzono przetwarzanie danych osobowych w imieniu i na rzecz Canpol.

Jak długo będziemy przetwarzać dane?

Do czasu wycofania przez Ciebie zgody na przetwarzanie. Wycofać zgodę możesz pisząc do nas na adres wskazany poniżej [email protected] jak również za pośrednictwem linku znajdującego się u dołu każdej ze stron Serwisu.

Czy Twoje dane będą przetwarzane w oparciu o zautomatyzowane podejmowanie decyzji, w tym profilowanie?

Nie

Jakie posiadasz uprawnienia zgodnie z RODO?

  • Wycofania Twojej zgody w dowolnym momencie bez podania powodu jej wycofania;

  • Dostępu do swoich danych osobowych i otrzymania ich kopii;

  • Przenoszenia danych, tj. otrzymania od nas w ustrukturyzowanym, powszechnie używanym formacie nadającym się do odczytu maszynowego danych osobowych przez okres w jakim je przetwarzamy a także do przesłania przez Ciebie tych danych innemu administratorowi bez przeszkód z naszej strony;

  • Sprostowania (poprawienia) nieprawidłowych danych osobowych;

  • Żądania usunięcia danych osobowych,

  • Ograniczenia przetwarzania, czyli żądania ograniczenia przetwarzania danych do ich przechowywania. Odblokowanie przetwarzania może odbyć się po ustaniu przesłanek uzasadniających ograniczenie przetwarzania.


 

Masz prawo też kierować skargi do Prezesa UODO (na adres Urzędu Ochrony Danych Osobowych, ul. Stawki 2, 00 - 193 Warszawa), jeżeli uważasz, że dane osobowe są przetwarzane niezgodnie z prawem.

Do kogo możesz zwrócić się z pytaniem o ochronę danych?

Inspektor Ochrony Danych Canpol: E-mail: [email protected] ewentualnie pisząc na adres Canpol Sp. z o. o. Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, Biuro: Słubica B, ul. Graniczna