Szumiące maskotki, nagrywanie własnych kołysanek, sen 4 miesięcznego dziecka

Kurcze to z moja nie ma źle bo jak już zaśnie to nawet moge podłogi obok jej myć albo szukać czegoś po szafach, po cichu ogarnąć jej pokój. Najważniejsze by zasnęła potem mogę latać 

U nas też bywało zasypianie na cycku i były dni że nic innego nie działało tylko moje zbliżenie wtedy wiedziałam że coś się świeci a to żeby a to brzuszek. 

ja mojej na dremki nie odkładam do łózeczka bo sie nie da odłozyc,kłade ja u nas na łózku i po cichu uciekam,inczej sie nie da...

U mnie córka 5miesiecy i zasypia przy szumisiu 

Kosiaszka to niezły egzemplarz Ci się trafił. Mi się czasem tak udawało :D

Figa no niestety nie. Reakcja na mikrodrgniecia natychmiastowa.

U nas się sprawdziło to, że córka od małego miała swojego misia do spania oczywiście jak już się łądnie obracała go dostała. Spała z nim i do spania w sumie go zawsze potrzebowała. Mamy takie dwa i jeden u babci bo byłaby katastrofa jakby sie zgubił. Jak gdzieś jedziemy i zostajemy na noc to już rodzina zawsze się pyta czy "ciumkacz do spania" spakowany :D na moją córkę nigdy nie działały zabawki typu szumisie. Kołysankę jej jeszcze do tego puszczamy, kóra jej puszczaliśmy jak była w brzuszku. 2h ciągiem- muzyka głębokiego snu. Mnie ona również usypia czasem szybciej niż córkę :P

Kosiaszka a delikatnie wyślizgnąć się i położyć jej w takiej samej pozycji ale na łóżku nie da się?