laureatki sierpniowej edycji programu testowego

mazia, wiele jest takich forum, gdzie ludzie są do siebie wrogo nastawieni i jedna drugą wręcz by zjadła, bo zadała jakieś pytanie, albo robi coś inaczej niż pozostałe. Ja też miałam trochę obaw rejestrując się tutaj i na Lovi, jakie osoby tutaj spotkam, ale okazało się, że niepotrzebnie :)

A paczuszka już no nas dotarła z samego rana :) Najbardziej to się cieszę z kubeczków :D Rozszerzamy dietę i one będą w sam raz na przechowanie zupek, warzywek, czy zrobienia kaszki, bo widzę, że jest miarka nawet:) W woreczkach będzie można mrozić różne niewielkie rzeczy, super :)

No to nie jets łatwe tak zacząć pisać też nie każdy to lubi wiadomo i niekoniecznie może czuć się dobrze. Ja pamiętam przy każdej próbie jeden dwa komentarze i stwierdzalam,że nie potrafię mam to gdzieś. 

Doniwe też tak myślałam,że nikt nie będzie chciał ze mną pisać lub będzie złowrogo nastawiony bo jakaś nowa osoba się pcha do tej społeczności. No takie głupie myślenie człowiek ma hahah

Super ! Dziękuję i gratuluję dziewczynom !!;)

O to ja też powiem koleżankom akurat 3 mam w ciąży takze będzie nam raźniej

Ja właśnie swoją bratową namawiam aby spróbowała, bo niedawno urodziła. Może właśnie wygrany przez mnie laktator ją przekona :)

mazia ja jestem ponad rok i powiem ci ze poczatki sa trudne,myslałam ze nikt ze mna nie podejmuje rozmowy,ale to błędne myslenie było...teraz owszem nie zawsze mam czas ale staram sie byc na bierzaco,bo forum wciąga..Kolezanka tez sie zaadaptuje wśród nas...

Mazią mialam tak samo jak zaczynałam swoją przygodę z forum jakieś 4 lata temu ale tutaj jest taka miła atmosfera że z czasem każda się zaklimatyzuje :) 

Anita dzieki :* 

dziękujemy moja przyjaciółka będzie zadowolona :D próbowała tu pisać, ale nie potrafi. Doskonale ją rozumiem bo 3 razy próbowałam się tu  wkręcić, ale dopiero za czwartym podejściem mi się udało :) jakoś czułam, że każdy się tu zna i nie umiałam z Wami pisać, ale w końcu się udało :)