Laureatki wrześniowej edycji programu testowego

U mnie aspirator leży na blacie w kuchni i "odstrasza" katar. Inhalator też ma swoje miejsce na widoku, nie chowam bo zawsze jak schowam te rzeczy to odnoszę wrażenie,że choroby szybciej wracają ;D

Oj Pina to prawda, jak się ma dziecko co chodzi do przedszkola to zawsze coś przywlecze i chore kazde dziecko w domku.

Ja wczoraj wyparzylam wszystkie końcówki inhalator powędrowal do etui i na dno szafy zobaczymy na jak długo mam nadzieję że jak najdłużej ja mam pewnie trochę prosciej bo mam jedno dziecko nie jest jeszcze w wieku przedszkolnym nie mam non stop kontaktu z maluchami wiec tez tak bez przerwy nie łapie tych infekcji za jakiś czas to się dopiero zacznie 

U nas aspirator praktycznie codziennie od września. Inhalacje też na porządku dziennym. Nawet tego nie chowam bo nie ma sensu co chwilę młoda łapie katar

X y z u nas właśnie też był tylko i wyłącznie  katar ale tak uciążliwy że ja miałam dość serdecznie mały miał dość serdecznie I ogólnie jak już widział mnie  po kilku dniach czy to z chusteczką czy aspiratorem inhalatorem czymkolwiek to po prostu uciekał natomiast mimo wszystko aspirator w tych najgorszych momentach bardzo nam pomógł bo nie byłoby innej opcji żeby chociaż na moment udrożnić synkowi ten nosek

A u nas właśnie goszczą katary . Na szczęście tylko katar nic więcej. Ale to jest uciążliwe .vdoroslt się męczy z zatkanym nosem a co dopiero taki maluszek :(

Ja miałam nadzieję że nasz aspirator posiedzi w szufladzie dość długo chociażby do grudnia niestety się przeliczyłam i musieliśmy wyjac wcześniej natomiast powiem wam że katary nas w końcu pożegnały Od wczoraj już mały oddycha swobodnie Ja też już oddycham z ulgą wiedząc że jemu nic nie dolega i fajnie się wykurowal  aale zdaję sobie doskonale sprawę z tego że no niestety jest taka pora jaka jest i może być tak że za kilka dni znów choróbka u nas zawitają natomiast narazie dpukać wszystko jest okej wszyscy trzymamy się dobrze i oby tak jak najdłużej

Masz rację :D chyba każdy rodzic ma teraz pod ręką inhalatory, zapasy soli fizjologicznej, aspiratory i tym podobne :D nie ma co chować wlaneie tak jak piszesz przynajmniej do marca :D