Testerki lutowej edycji opiniują laktator Easy&Natural, wkładki laktacyjne oraz osłonki na piersi

Wkładki i osłónki muszą poczekać na 2 dziecko :) Laktator - ja używałam mocno okazjolanie. więc nie widzę znaczącej różnicy między laktatorem Canpol a medela electric. Wygodnie, siła ssania ok. Wielki ale to wielki plus za rozmiar i poręczność. Idealny do szpitala, na wyjscia, wyjazdy itp.

Wkładki laktacyjne dobrze zorganizowane zapakowanie po 2 szt wiec nie trzeba pakować w niezbędne woreczki czy zabierać całego opakowania.

Nakładki silikonowe bardzo fajne i elastyczne dopasowują się do kształtu piersi chodz ja potrzebuje mniejszego rozmiaru ale fajnie się prezentuja ☺

- laktator Easy&Natural - wcześniej korzystałam z laktatora ręcznego, było to dość czasochłonne i męczące, zdarzyło się że laktator ręczny zbyt mocno "przysysał" się do piersi, co powodowało ból. Po wypróbowaniu laktatora elektrycznego, nie wyobrażam już sobie użytkowania jakiegokolwiek innego. Jest łatwy w użyciu, wygodny w czyszczeniu. możliwość dostosowania "mocy" powoduje że ściąganie pokarmu jest efektywne, kompletnie niebolesne i co najwazniejsze - pobudzające laktacje, dzięki czemu można ją świetnie rozkręcić w razie braku pokarmu oraz podtrzymać gdy nie możemy karmić piersią bezpośrednio i przez dłuższy czas musimy odciągać pokarm. Obecnie jest o dla mnie gadżet must have a ściąganie pokarmu stało się przyjemnością. Udało się w kryzysie laktacyjnym podkręcić ilość pokarmu, a potem nawet zrobić "małe zapasy" :) nie planowałam długiego karmienia piersią, bo było to trudne i dla mnie i dla maluszka, ale z tym laktatorem na pewno nie odpuścimy i będziemy karmić się naturalnie dużo dłużej niż planowaliśmy.

- osłonki sylikonowe easy start - dla mnie były zbawieniem kiedy w szpitalu po pierwszych karmieniach synek mocno poranił mi brodawki, bez nich nie była bym w stanie nadal go karmić i podejrzewam że przeszlibyśmy na butelkę. Dzięki nakładkom udało się przetrwać najgorszy kryzys, wyleczyć brodawki i nie przerywac kp. Nakładki są bardzo wygodne, wykonane z przyjemnego sylikonu ktory dobrze dolega do piersi. Synek chwytał nakładkę bez problemu, nie spowodowała ona również poźnieszych problemów przy karmieniu. Dodatkowo nakładki są łatwe w utrzymaniu czystości, a pudełeczko pozwala na ich higieniczne przechowywanie, co jest bardzo dużym plusem. Myślę że każda przyszła mama powinna się w nie zaopatrzyć przed porodem. 

Wkładki laktacyjne - jedne z najleprzych jakich do tej pory używałam, odpowiednia wielkość i chłonność oraz miekkość, co przy poranionych brodawkach jest dodatkowym plusem, a do tego higienicznie i wygodne - pakowane po dwie sztuki i bardzo dobrej jakości klej, który trzyma się stanika, a nie jak w innych markach - po jednym karmieniu wkładka wypada, przesuwa się itd. bo klej nie trzyma, lub jest na zbyt małej powierzchni. Jestem z nich bardzo zadowolona, już zakupiłam drugie opakowanie, bo żadne inne nie podposowały mi tak jak te

Laktator jest bardzo poręczny, malutki co mi się bardzo podoba bo nie zajmuje dużo miejsca. Dodatkowym atutem jest wygląd, który zdecydowanie przykuwa oko jest elegancki i nowoczesny. Posiada dziesięć trybów ssania. Myślę, że każda mama znajdzie odpowiednią szybkość dla siebie . Jeśli chodzi o tzw hałas to ciężko mi porównać bo wcześniej używałam laktator ręczny. Z pewnością nie jest tak głośny by obudził domowników czy są cichsze nie wiem, ale ten dźwięk mi nie przeszkadza. Taki laktator to zbawienie dla mam, które muszą częściej używać właśnie takiego sprzętu wychodząc z domu. Niedługo sama będę go testować jak urodzi się nasz synek, ale na chwilę obecną mogę już powiedzieć, że jest to jeden z ładniejszych laktatorów na rynku jak i również jeden z mniejszych.

Wkładki laktacyjne canpol babies- bardzo mi się podoba, że są pakowane osobno po dwie sztuki, a nie wrzucone luzem do pojemnika. Przez co można je wygodnie zapakować do torby i nie myśląc o tym, że trzeba je schować osobno bo się pobrudzą. Mi osobiście brakuje by miały dwie naklejki by przyczepić je do stanika to już mi doskwierało jak karmiłam pierwsze dziecko, ale niestety większość marek tak ma.

​

Nakładki sylikonowe na sutki-  fajnie, że są w pojemniku dzięki czemu można utrzymać je bez problemów w czystości. Osobiście jestem zwolenniczką nakładek bo to one przy córce uratowały mi laktację. 

Był post żeby pisać tu opinie ale nie widziałam żeby coś było wspomniane że na maila mamy już nie wysyłać 

Mazia tak mi się wydaje, widziałam gdzieś taki post MC ale nie mam teraz za dużo czasu żeby poszukać :(. 

Mazia na bieżąco coś tam się wypowiadali ale konkretnej opini nie widziałam tez. Myślę że.mozna tak zrobić a na maila.calkowita opinie. Jak coś nie tak będzie źle robimy to MC dadzą nam znać 

Aneczka to ja też bo chyba nie widziałam by ktoś wprost napisał,że teraz tylko tu opinie wysylac,a na maila nie