10 pytań o karmienie piersią noworodka

Ja mam jedno i nie wiem jak to będzie z dwójka 

Mi się wydaje że dziewczyny które mają więcej niż jedno dziecko w ogóle są jakieś takie bardzo zorganizowane.  Nie wkładam oczywiście wszystkich do jednego worka bo są i  mamy które mają jedno dzieciątko i potrafią bardzo dużo w ciągu dnia zrobić .Natomiast ja jestem osobą taką i wiem że wiele moich znajomych również że jeżeli mam więcej do zrobienia to bardziej się do tego zbiorę bardziej się w to zaangażuje zepnę w sobie porobię to wszystko co było w planie i jeszcze zostaje mi czasu ponad stan .Natomiast jeżeli mam mało do zrobienia to w ogóle nie mogę się do tego zabrać i tak samo wygląda sytuacja przy większej ilości dzieci człowiek wtedy musi nie mam wyjścia wie że jeżeli czegoś nie zrobi w tym momencie gdy akurat na ten moment jest wolna chwila to już w tym dniu może nie pojawić się okazja żeby tą rzecz wykonać i później przekłada się to na dzień kolejny kolejny i tym sposobem więc nie porobione dlatego takie osoby są bardziej zorganizowane potrafią zrobić więcej w krótszym czasie i są zdecydowanie bardziej produktywne

To jestescie dziewczyny strasznie wielozadaniowe. No ale tak jest jak sie ma wiecej biz jedno dziecko. Ja poki co spokojnie moge poswiecac uwage tylko jednemu ale pewnie kiedys tez mnie to czeka :) 

Ewula ja zawsze jak karmię co jeszcze robię albo puzzle układam z córką albo książkę czytam 

Aneczka to też parę razy mi się zdarzyło już karmić i czytać ale wolę tak bo mam takie poczucie, że wtedy starszy syn też czuje się ważny.

Super, że udało się przejść na karmienie piersią:) 

To super. Ciekawe jak u nas będzie jak będziemy mieli drugie maleństwo 

Ewuls dobrze będzie. Mi córka dziś książki pod nos przyniosła żebym czytała jak karmiłam młodsza. Z piersi nigdy nie prosiła że też chcemy jedynie na początku jak z butelki mm podawałam to chciała. Ale szybko z butelki zrezygnowaliśmy i piersią tylko karmie. 

Ameczka na razie jakoś to godzę ale karmię o wiele mniej i krócej niż przy 1 dziecku. Być może się to zmieni bo syn miał krótkie wędzidełko i wczoraj podcięliśmy. Faktycznie je już nieco dłużej i słychać, że więcej ale zobaczymy jak dalej.

Starszy nie jest zazdrosny o to mleko na szczęście. Za pierwszym razem mówił że też chce ale.mu wytłumaczyliśmy, że on już jest duży i pije mleko z kubka. To potem któryś raz po kąpieli jak mowilam ze.mlodszemu dam mleko to starszy zawołał że tez chce i tata ma mu ugotować. Siedzial obok i pił z kubka :) 

W ciągu dnia jak karmie to czasem przychodzi ze mam mu książkę czytać albo coś tam zobaczyć jak ułożył. 

Na razie jeszcze w domu jest mój mąż to się nim zajmuje a jak bedzie później to się okaże.  Nie mam się  co zamartwiać na zapas, jakoś trzeba będzie sobie radzić:)

A młodszemu raz odciągnęłam i podałam z butelki to pił ale początkowo niechętnie a potem jakby nie umiał nadążyć przełykać tego co leciało.