Ból piersi - zastój pokarmu

u nas niestety maly wisi mi na cycku cala noc praktycznie... budzi sie co max 2h, czekam z utesknieniem na rozszerzanie diety

Też fajne rozwiązanie jak mąż pomaga :) u mnie jakoś koło 3 miesiąca mała zaczęła przesypiać w nocy po 4-5 h ale nie każdej nocy czasem częściej się budzi, ale też było kilka pojedynczych przypadków, że spała 6h 

Rozznet minczasami się udaje ale to z mężem się podzieliliśmy on chodzi późno spac wiec podaję butelke ja wcześniej się kładę jak mala zasypia przez co umykają mi rozne filmy ;) ale mam ten luxus  ze odeśpię trochę a już nad ranem dyżur się zmienia i ja wstaję;)

spać podczas porodu dla mnie było niewykonalne choć sił nie miałam to nie dałam rady  przy takim bólu spać.

Rozannet teraz syn 7 miesięcy i w sumie czasem zdarzało mu się spać 5-6h, ale to szedł spać o 18 to do 23-24 wytrzymał , więc dla mnie i tak 2-3 h snu.

Córka szybko tylko raz jadła, jak miałam 5-6 miesięcy to jedna pobudka, więc juz spałam te 4h 

A po jakim czasie po porodzie udało Wam się przespać ciągiem więcej niż 4h?

Po pierwszym porodzie i mi się spać nie chciało tyle emocji ;) 

Po drugim to już był hardkore ale to były komplikacje wiec jak tylko urodziłam spalam 4 godziny ciągiem organizm musiał się zregenerować i pomału odzyskiwać siły 

Anita też mi się wydaje że przespać porodu się nie da. Nam na szkole rodzenia tłumaczyły że przychodzi taki moment że organizm musi odpocząć i po prostu często kobiety zasypiają na 45-60�

Za to miałam przełdowanie emocji dwie kolejne noce... córka wyzsza bilirubin spała całą noc a ja bezsennosc tak naprawde to wyszłam ze szpitala o 14 i w domu się położyłam o 16 to oprocz przerw na karmienie chyba dobę spałam ciagiem