Karmienie piersią (271 Wątki)
4467 Odsłony
239 Komentarze
Długie karmienie piersią jest tematem ryzykownym. Zwykle widząc 2 czy 3 latka karmionego piersią nie zareagujemy jakby było to coś najnormalniejszego w świecie… Ale dlaczego? No właśnie, myślę, że nie dlatego, iż jest to coś złego, a jedynie dlatego, że to zjawisko niecodzienne. Ale nie zawsze tak było i nie wszędzie tak jest.
2021-10-05 08:32
Amulka oczywiście ze nie jest gorsze,teraz te mleka są prawie jak mleko matki...uwazam ze dl dobra dziecka nie ma co sie zastanawiac czy dobrze robimy czy nie tylko podac mm
2021-10-01 17:07
U nas był z tym problem i to nie mały bo córka miała problem ze złapaniem piersi i były przy tym ogromne krzyki i wrzaski. Byłam nawet u doradcy laktacyjnego ale mało się to zdało.
Także postanowiłam że będę rów iez odciągać mleko córce laktatorem i podawać moje mleko. Jednakże do ta passa z czasem się skończyła i musieliśmy przejść na mleko modyfikowane.
Nam niestety nie udało się zaoszczędzić na karmieniu.
Jednakże myślę że więź matki i dziecka czy przy karmieniu piersia czy przy karmieniu mlekiem modyfikowanym jest podobna. Ważne aby dziecko było blisko osoby która karmi.
Cieszę się że przez jakiś czas mogła pić moje mleko ale uwazam że mm nie jest wcale gorsze.
2021-09-30 21:54
Ja małemu od początku dawałam zarówno pierś jak i odciągnięte mleko z butelki (przeważnie jak jechaliśmy na jakieś imprezy) i bez problemu potrafi z niej pić. Możliwe że pomogły te nakładki silikonowe ale jak je odstawiłam to też szybko udało mu się łapać samą pierś.
2021-09-28 12:56
Doniwe a widzisz a mój np złapał od razu też butelkę bo zdąży mi się ściągnąć pokarm i bez problemu ciągnie. Fakt nakładki nieraz ściąga też próbowałam bez nakładek nieraz go przystawić to nie umie złapać i się denerwuje
2021-09-28 08:34
Nati najważniejsze to nasz komfort,ja próbowałam karmić(ok 7 miesiąca zaczelam) by pomału przestawić na butelkę ale mała zaciskała i ściągała nakładki.tak myślałam że jak przyzwyczai się do silikonu to i butle załapie od razu no ale niestety nie i nadal kp
2021-09-28 07:24
Moniczka szybko nauczyła się ładnie chwytać ale jakoś mieliśmy problem zagoić jedna brodawkę. Myślę że przez to że ona była trochę spłaszczona . Ale w końcu się udało
2021-09-27 22:19
MiśkaPyśka przecież pisałam poniżej o kolejnych ciążach i pytałaś jaką miałam przerwę... Skończyłam karmić pierwszego syna będąc w ciąży z drugim, od odstawienia do ponownego rozpoczęcia karmienia drugiego dziecka minęło pół roku.
Co do lekarza to pierwszy ginekolog, który potwierdził ciążę zalecał stopniowo odstawiać, potem byłam na wizycie u swojego i mówił, że nie ma takiej konieczności, chyba że będzie ryzyko porodu przedwczesnego. No u mnie się sprawa praktycznie sama rozwiązała bo to już nie było typowe karmienie i mogłam go bezproblemowo zakończyć wcześniej :)
2021-09-27 16:53
Ja od początku karmienie przez nakładki więc brodawki nie są naruszane
