Odrzucenie butelki przy karmieniu piersią

Moj jas z poczatku w ogole nie chcial pic z butelki tylko z lyzeczki. Pozniej zaczal sie stopniowo przekonywac do butelki. Ale to kosztowalo duzo mojej pracy. Z kaszki z butelki musialam zrezygnowac i podawalam mu kaszkecz lyzeczki. 

No ostatnio już miałam stracha bo nie chciała mi złapać ale okazało się że była tak głodna i niecierpliwa że nie mogła dobrze chwycić i cyca normalnie i w sumie ta butelka to z 2-3 razy w ciągu dnia ale tylko sobota niedziela, od pon do pt jest tylko cycy 

Magiczny pazur nie zawsze tak jest znam przypadki że dzirkco posmakowało butelki i koniec było z piersią. Ale to przypadki dość rzadkie 

Natinka jeśli używasz odpowiednich butelek tzn niezaburzajacych odruchu ssania to myślę że nie ma co się martwić skoro tata już podawał w butelce i później pierś jak byłaś brała młoda to myślę że problemu nie będzie poki oczywiście tatuś jest od butelki a mama od cyca :) u nas było gorzej bo mój synus byl antybutelka i tata musiał poić jak że szklanki jak jeździłam bo też jeżdżę na uczelnie :) 

Natinka wydaje mi się,że nie musisz się tego obawiać. Moja córka je codziennie jeden raz z butelki, a mimo to nie wyobraża sobie nie dostać piersi. Więc jak jeździsz na uczelnię na weekend to nie powinna się przestawić na butelkę :)

Ja die boję takiej sytuacji bo na weekendy jeżdżę na uczelnie i tatuś karmi moim odciągniętym mlekiem 

Bojr się też odwrotnie ze przyzwyczai się do butelki bo łatwiej i będę musiała później ciągle odciągać a to jednak i pracochłonne i już nie to samo co cyc 

Dokładnie nieraz tak jest ze wątek ma już swoje lata i jak się odniesie to okazuje się że nie jest już aktualne ale często w komentarzu są nowe zapytania o tej samej tematyce. 

Jak odnisimy sie do sytuacji z watku musimy sie patrzec kiedy zostal zalozony. 

Mamaninki, post jest już bardzo stary, więc te dziecko już dawno skończyło 7 miesięcy ;)