Karmienie butelką (115 Wątki)
Patent na nocne karmienie
Data utworzenia : 2020-04-27 07:09 | Ostatni komentarz 2021-07-16 16:30
4622 Odsłony
103 Komentarze
Dopiero zaczynamy przygodę z butelką i przechodzimy z kp w nocy na karmienie butelką. Syn dostaje pierwsza porcje okolo 21 i po 20-30 zasypia. Kolejną porcja zjada około 22:30 na śpiocha. Potem czekam aż obudzi się sam i wybudza się co 1,5-2h na mleko wiec tych karmień jest trochę. Budzi się z płaczem, bez wcześniejszego kręcenia, mleko musi mieć podane natychmiast. Syn ma skonczone 10 miesięcy. Jak przygotowujecie mleko w nocy? czy macie w sypialni zestaw obowiązkowy czyli termos z gorącą wodą, zimną wodę, mleko i zapas butelek? Czy za każdym razem biegacie do kuchni? Od urodzenie karmiłam synka piersią i zanim przyzwyczai się do innego sposobu karmienia i będzie jadł rzadziej pewnie minie trochę czasu. Dla mnie to tez jest troche kłopotliwe bo codziennie znoszę do sypialni spory ekwipunek ;)
2020-04-27 23:18
Ja w butelce miałam.odmierzoba ilość zimnej wody. W nocy gotowałam wodę wlewalam i wsypywalam odmierzoną wcześniej ilość.mleka
2020-04-27 20:29
Moja siostra na noc zabierała ze sobą do sypialni termos i kubek zimnej przegotowanej wody.Na szafce nocnej stała także pucha mleka.Kiedy tylko zaistniała potrzeba zrobienia szybko butelki to wszystko miała pod ręką.Po kilku razach złapała tak wprawy,że odmierzanie wody itd.to wszystko było odruchowo.
2020-04-27 13:48
Też uważam że podgrzewacz fajna sprawa. My co prawda karmimy się kp ale też zauważyłam że mały potrzebuje teraz więcej mleczka i budzi mi się od kilku dni co 1. 5 godziny i to trochę uciążliwe i też zastanawiam się nad wieczornym podaniem narazie mleczka żeby zobaczyć efekt. Podgrzewacz mam bo też kilka razy zdarzyło mi się dokarmiać, więc to jest najlepsze rozwiązanie. Nie uśmiechałoby mi się latanie na dół do kuchni żeby robić mleczko. Ale pomysł z termosem też nie jest zły
2020-04-27 13:09
My mamy proszek już w butelce odmierzony, a wodę w kubku termicznym. Podgrzewacza się nie dorobiliśmy.
2020-04-27 12:36
Mleko przygotowuje błyskawicznie.
Jak? W małym dzbanuszku zawsze mam przegotowaną wodę filtrowaną już wystudzoną (ale zawsze świeżą). W czajniku na bieżąco zagotowuję odrobinę wody. I po prostu mieszam tą zimną z wrzątkiem w butelce.
Robię małemu mieszankę gdzie mam 150 ml wody więc już mam proporcje opanowane: 100 ml zimnej i 50 ml gorącej i wychodzi taka w sam raz koło 37 stopni. Potem wsypuję 5 miarek, wstrząsam i gotowe.
Dobrym sposobem jest również podgrzewacz, o którym wspominały dziewczyny. Woda wtedy ma idealną temperaturę i przygotowanie mleka zajmie chwilkę.
2020-04-27 12:04
Też jestem zdania tego co Paatka. Jeśli mleko ma być na "juz" to najlepiej mieć wodę w butelce odmierzoną i wsadzona do podgrzewacza. Trzymam kciuki, żeby te karmienia były jednak rzadziej, ponieważ mm co 1,5-2h może być mocno obciążające dla dziecka.
2020-04-27 09:29
Ja karmie córkę naturalnie ale czasem zdarzy się tak że muszę ją do karmić mm dlatego na noc mam butelkę wody w podgrzewaczu na ustawionej temp i mam pewność że gdyby mała potrzebowała na już to tylko muszę dosypać mleka.
Myślę że w Twojej sytuacji podgrzewacz też byłby dobrym rozwiązaniem