Karmienie butelką (115 Wątki)
Patent na nocne karmienie
Data utworzenia : 2020-04-27 07:09 | Ostatni komentarz 2021-07-16 16:30
4613 Odsłony
103 Komentarze
Dopiero zaczynamy przygodę z butelką i przechodzimy z kp w nocy na karmienie butelką. Syn dostaje pierwsza porcje okolo 21 i po 20-30 zasypia. Kolejną porcja zjada około 22:30 na śpiocha. Potem czekam aż obudzi się sam i wybudza się co 1,5-2h na mleko wiec tych karmień jest trochę. Budzi się z płaczem, bez wcześniejszego kręcenia, mleko musi mieć podane natychmiast. Syn ma skonczone 10 miesięcy. Jak przygotowujecie mleko w nocy? czy macie w sypialni zestaw obowiązkowy czyli termos z gorącą wodą, zimną wodę, mleko i zapas butelek? Czy za każdym razem biegacie do kuchni? Od urodzenie karmiłam synka piersią i zanim przyzwyczai się do innego sposobu karmienia i będzie jadł rzadziej pewnie minie trochę czasu. Dla mnie to tez jest troche kłopotliwe bo codziennie znoszę do sypialni spory ekwipunek ;)
2020-05-04 22:19
Ja butelki długo wyparzalam bo aż do 15 miesiąca. Jakoś tak się przyzwyczaiłam i robiłam to z automatu. Ale już tego nie robię
2020-05-04 21:53
Matko, to ja córce, jak była malutka wypatrzą) śmieje butelki. Teraz ma 7 miesięcy i już tego nie robię. Jedynie smoczki od czasu do czasu.
2020-05-02 20:52
Patka jakoś sprawnie szło bo i tak szłam do kuchni zagotować wodę to później miałam od razu na wyparzenie
2020-05-02 11:43
Córka długo jadła w nocy bo do ok 22 mca. Na szczęście po 12 mcu to już tylko mniej więcej raz się wybudzała. Mieliśmy przygotowany termos z wodą i mleko ale w kuchni, bo w sypialni nie bardzo jest miejsce na przyrządzanie
2020-05-01 22:25
Aneczka to Cie podziwiam bo pamiętam że mi przy synku to nie chciało się jak już w nocy wypił mleko wstać i myć butelki i nieraz zostawała do rana a co dopiero wyparzac
2020-05-01 21:05
Patka już nie muszę ale tak wyparzalam w nocy bo używałam dwóch butelek. Ale zalewalam wrzątkiem a nie w podgrzewaczu.
Megg jak nie chcesz nie wiadomo ile butelek znosić to innego wyjścia nie widzę chyba że macie łazienkę na górze
2020-05-01 21:03
Meg moja córeczka właśnie skończyła dziś 7 miesięcy i też nie wyparzam butelek po każdym użyciu. Zazwyczaj na koniec dnia wkładam do garnka i gotuję ale zdarzy się też i tak że po 2 dniach
2020-04-30 23:50
Aneczka czyli żeby sobie ułatwić musiałabym jeszcze miskę ze sobą nosić? ;)
syn już „duży” jest, nie wyparzam butelek po każdym użyciu.