Karmienie butelką (115 Wątki)
Patent na nocne karmienie
Data utworzenia : 2020-04-27 07:09 | Ostatni komentarz 2021-07-16 16:30
4619 Odsłony
103 Komentarze
Dopiero zaczynamy przygodę z butelką i przechodzimy z kp w nocy na karmienie butelką. Syn dostaje pierwsza porcje okolo 21 i po 20-30 zasypia. Kolejną porcja zjada około 22:30 na śpiocha. Potem czekam aż obudzi się sam i wybudza się co 1,5-2h na mleko wiec tych karmień jest trochę. Budzi się z płaczem, bez wcześniejszego kręcenia, mleko musi mieć podane natychmiast. Syn ma skonczone 10 miesięcy. Jak przygotowujecie mleko w nocy? czy macie w sypialni zestaw obowiązkowy czyli termos z gorącą wodą, zimną wodę, mleko i zapas butelek? Czy za każdym razem biegacie do kuchni? Od urodzenie karmiłam synka piersią i zanim przyzwyczai się do innego sposobu karmienia i będzie jadł rzadziej pewnie minie trochę czasu. Dla mnie to tez jest troche kłopotliwe bo codziennie znoszę do sypialni spory ekwipunek ;)
2020-05-19 21:20
Aneczka czyli córa już pożegnała smoka? ;)
2020-05-19 20:40
Ja mam spory zapas bo może z 6 nowych ale nie mamy zamiaru z nich już korzystać
2020-05-19 14:29
Ja ostatnio podałam swojemu nowy ,ale zdecydowałam,że to ostatni.Resztę smoczków muszę schować i powiem,że już nie ma i w sklepie też już się skończyły.
2020-05-18 20:05 | Post edytowany:2020-05-18 20:09
PattMaz to dobrze można też tak miala. Więc myślę że też łatwo wam się uda porzucić smoczek
2020-05-17 22:06
Aneczka u nas Gabi zasypia ze smoczkiem wypluwa go sam.
2020-05-16 21:31
Aridka ale dajesz mi już pierś od nowa? Czy nadal jeszcze na mm?
2020-05-16 20:29
Lepiej znaleźć na to sposób lub zeby to minęło niż pocieszać się że inni też tak mają
2020-05-16 05:18
Ja już zapomniałam jak to było i od dwóch dni mam dość, nastawiłam budzik żeby ściągnąć pokarm. Pewnie długo dzwonił i kilka razy zanim przestał i nikt go nie usłyszał. Dobrze że synek zgłodniał godzinę później i nas niezawodnie obudził, bo już miałam piersi jak kamienie. I to wyparzanie i mycie butelek w kółko. Najczęściej używam woreczków do mikrofali bo to tylko 2.5 minuty