Sterylizator

Zdarza się właśnie, że gospodarze chcą wybrać jakieś wyszukane menu bo zazwyczaj na weselech jest zawsze to samo ale właśnie jak się wybierze dania standardowe to wtedy jest pewność że wszyscy to lubią i zjedzą i nie będzie narzekania na jedzenie 

U nas jest różnie, w zależności od restauracji. Czasami do 2 lat nic się nie płaci a do 5 za pół ceny, a czasami za pół ceny są tylko o 3 lat. Każda knajpa rządzi się swoimi prawami. 

Mamaem też byłam na takim weselu gdzie obiady były porcjowane i właśnie takie wymyślate. Dużo osób połowę albo nawet całość zostawiło bo nie każdy takie rzeczy lubi. 

MamaM - jak Cię stać i nie robi Ci to różnicy , że zapłacisz za dziecko np. 3 latka jak za osobe dorosłą to super , ze dajesz się tak wykorzystywac, bo to nie chodzi o to czy kogos stac czy nie ale o sam fakt.

Nigdy sie nie spotkałam z problemem gotowania osobnego posiłku dla wege bądż bez glutenu czy diety lekko strawnej a na imprezach zazwyczaj wybiera się takie standardowe menu. Lokale gastronomiczne mają juz przygotowane oferty dań i ich rodzaje , a w razie czego gdy cos nie pasuje to można dobrac danie pod konkretną osobę i nie ma w tym nic złego ;) Pracowałam w gastro i z reguły wychodziliśmy na przeciw oczekiwaniom gości a nie robiliśmy im pod górkę ;)

u nas też byłą osoba wege i jej tylko gotowali dania 

Ja pamiętam że u nas nie było z niczym problemu nawet było pytanie czy ktoś nie je mięsa i ile przygotować dan bez mięsnych więc bardzo w porządku

MamaEm to takie niezbyt standardowe danie więc dziwne, że rodzice wybrali takie dania, bo rzeczywiście nie każdy lubi. Ale dobrze, że mogłaś zmienić sobie chociażby na to dziecięce 

Mazia to faktycznie nie fajnie, że nie przygotowali dla niej takiego posiłku, 

ja jak byłam na chrzcie w krakowie, to właśnie wolałabym menu dziecięce niż dla dorosłych, nie to że było coś nie tak z nim, ale np ja kaczki nie lubię, a była kaczka z żurawiną... nie lubię sosu pieczarkowego, a kasza gryczana była nim polana ;/

to już aż tak ceny poszły  w górę ?