OWOCE I WARZYWA

A wódkę z wesela mąż rozdał po rodzinie , ta która została . Mieliśmy na chrzciny , na święta i tak zeszło :p Ja weselnej się nie napiłam 😂

Ja jestem jak jakiś abstynent , poprostu nie lubię . Jak mam okazję to pół piwka i tyle , bardziej wypije bezalko 😋 

U mnie taka tradycja, że alkohol z wesela to na chrzest się trzyma.

Dla mnie osobiście to alkohol mógłby wogole nie istnieć. Nigdy nie przepadałam pod żadną postacią. Od 7 lat ani kropli nie wypiłam, no może nie licząc wina jak czasem dodam do mięsa.

Ja już zapomniałam smaku alkoholu od 2019 nic 

No tak najpierw prawie rok w ciąży, potem drugie tyle karmienie piersią to się człowiek odzwyczaja a jak ktoś zaraz w drugą ciąże zachodzi to już w ogóle przez kilka lat można nie pić :P Mój mąż na razie też mi towarzyszy w nie piciu 

Jedna na pamiątkę tez midze gdzieś schować na jakieś 10 lecie sobie otworzymy chodź ja za

wodka nie przepadam 

wgl alkochol mi obcy 

od 2019

wypilam jedna lampkę wina z jakis

rok temu😂

My z wesela mamy tylko wódkę ,która zostawiliśmy sobie na pamiątkę. Choć mąż nie jednokrotnie chciał ją otworzyć bo mówi,że ile ja zamierzam trzymać tak hahah 

No u nas też się kupuje zdrapki tam gdzie już było coś wygrane i czasem się uda coś wygrać wczoraj wygrałam 5 zł i posłałam totolotka zobaczymy czy coś się trafi czy nic kompletnie