OWOCE I WARZYWA

Mazia oby Wam sprawnie poszło i tak jak chcecie :)

Hihi masz non stop zajęcie teraz, przy dzieciach to sprzątanie bez przerwy, żeby jakoś wyglądało. Nie zazdroszczę.

Mazia ceny takie bo nie ma stali. Chcą nałożyć embargo na stałe z Rosji, czy nawet już to zrobili, nie wiem. Ale mąż dziś znów na skład dzwonił do znajomego i ten powiedział, że właśnie głównie stał była z Rosji i Ukrainy a teraz zostaje tylko z Niemiec. On nie wie czy coś dostaną a jeśli tak to ceny będą na pewno bardzo wysokie.

Także my jednak na ten rok się nie decydujemy chyba że znajdziemy przy okazji te materiały w korzystnych cenach. No ale tak na termin to się nie umawiamy jak na razie.

Nie wiadomo czy teraz myśleć czy za chwilę czy zaraz coś spadnie czy jeszcze bardziej pójdzie w górę to co się teraz dzieje na rynku z materiałami budowlanymi to jest po prostu tragedia jednego dnia bezcen drugiego ręce opadają po prostu

Mazia powodzenia miejmy nadzieję że pójdzie zgodnie z waszym planem . Dziś słyszałam że niby mieszkania znów mają iść w górę w wiadomościach mówili

MałaZołza no ja też liczę, że pójdzie wszystko sprawnie :) nam sie wszystko przedłuża bo dokumenty z Czech musimy tłumaczyć i trochę więcej tego załatwiania do tego właściciele też mieszkają za granicą, ale już w tym tygodniu podpisujemy dokumenty i składamy dokumenty do banku o hipotekę. Nasze mieszkanie co chwilę sprzątam bo ludzie przychodzą oglądać, z dziećmi to wiecie jest tak rano posprzątam za parę godzin syf ;/ więc tak sprzątam gruntownie teraz z 2-3 razy w tygodniu :D nigdy nie miałam tak czystko jak teraz hahah 

Ja sie obawiam, że te materiały już nie pójdą w dół tylko to się zatrzyma ;/ ale jak piszesz 5 koła, a tu nagle 11 to dla mnie jest to jakaś abstrakcja ! masakra nie wiem czemu, aż tak mocno to poszło do góry ! 

Mazia super! To gratulacje! Oby Wam dalej szło bez problemów :)

My mamy właśnie spory dylemat. Mieliśmy kopać już w marcu ale z tą stalą są jaja i nie wiemy co robić. Na pobliskich składach nie ma wcale a jak mąż zadzwonił do dalszego miasta to cenę taką podali... Cena wzrosła praktycznie z dnia na dzień i mąż o tym wiedział, ale aż tyle się nie spodziewał. Jeszcze w lutym mi mówił, że za stal na fundamenty zmieścimy się w 5 tysiącach. No to jak zadzwonił do tego składu to mu podali 11... Na razie się wstrzymujemy, ja mam za zadanie sprawdzić jeszcze raz wszystkie papierki i terminy, żeby nic nam nie przepadło no i zobaczymy, najwyżej zrobimy tylko cokolwiek aby wpis w dzienniku był i tak będziemy przeciągać. Ogólnie to czekamy aż to wszystko łupnie, bo przecież w końcu musi...? No ale zastanawiamy się czy kopać cokolwiek czy po prostu czekać aż kupimy pierw materiał, może nawet za rok zacząć.

My też się rozglądamy za kredytem ale raczej będziemy celować w dom z działką które będziemy remontować wyjdzie zdecydowanie taniej a teraz ciężko o kredyt ogólnie przez tą sytuację na Ukrainie , wszędzie teraz ciężko o wszystko to jest inwestycja i kredyt na większość życia niestety 

Mamaem taki mały w sumie, ale na nowym w końcu :) także tam odświeżamy i kuchnia nowa do zrobienia . Panele chyba też bo w jednym pokoju są nowe i ściany musimy wiadomo odmalować, reszta kosztów to pełno mebli i to będzie największy koszt 

Nati tego się boję, ale my właśnie ryzykujemy jednak bo w końcu się nam udało znaleźć takie jak chcemy mieszkanie . Sprzedamy nasze to nadpłacimy połowę kredytu i miejmy nadzieję, że jakoś damy radę go spłacać 

Mazia ale jakiś większy remont planujecie ?