Dieta (166 Wątki)
5413 Odsłony
190 Komentarze
Dziewczyny, czy wasze dzieci na początkach rozszerzania diety też ciągle wypluwaly? Nie chodzi mi o nie umiejętność jedzenia z łyżeczki bo córeczka w tym jest świetna. Bardziej o to że co ma w buzi to wypluwa bo nie smakuje (nawet pyszne jabłko czy śliwki..). Czy to normalne? Od około miesiąca pribujemy po triszke6oo kulka lyzeczek ale ciągle yo samo. Już na widok łyżeczki tak zaciska mocno wargi ze poprostu żadnym sposobem nie da się otworzyć.. Próbowałam nawet żeby sama wkładała lyzeczke (z moją pomocą żeby nie za głęboko) ale jak spróbuję to ciągle to samo. Już mi się odechciewa takiego karmienia na przymus.. Macie jakieś sposoby? Jak to było u was?
2021-01-20 17:08
Kosiaszka widziałam właśnie że dużo osób tak robi żeby mniej sprzątania mieć hehe
2021-01-20 14:09
Kosiaszka a jaka folię? Ja kupiłam z Ikei takie podkładki przezroczyste jak pod biurka.
2021-01-20 11:52
Kosiaszka jest to jakiś sposób :)
2021-01-20 09:25
poszłam o krok dalej i rozlozylam na podlodze folie :) zeby szybciej sie sprzatalo
2021-01-19 20:19
Ksiaszka.jest wredny bo zawiera naturalny "klej" dlatego jest taki lepki po rozgotowaniu
2021-01-18 14:02
Dziecko żeby się nauczyło to musi nabałaganić hehe ja na początku rozszerzania diety miałam bałagan teraz karmie córcie więc jest w miarę czystko ale już wyobrażam sobie co będzie jak zacznie uczyc się sama jeść. Już teraz ma swoją łyżeczkę jak je np zupkę ale nie jest tak źle. Mam dużo prania bo siniaków nie akceptuje ale wszystko z czasem mija :)
2021-01-18 09:00
ha ha nie wiedzialam ze ryz do czyszczenia moze byc taki "wredny" :)
2021-01-18 08:01
Qazz moja też ma dwa latka ale jedzenia tak nie rozsypuje nawet jak zupę je sama to rzadko rozlana jest
