Zdrowie (654 Wątki)
Moja mała ma 4,5 miesiąca. Dzisiaj po raz pierwszy byłam z nią w sklepie, bo zabrakło mi czegoś do obiadu (mam sklep max 200 metrów od domu). Tyle się mówi o tym zeby nie łazić po sklepach z takimi maluszkami. Ja wiem, zarazki, dużo ludzi itp. Rzeczywiście może mi zachorować, ale tak z drugiej strony kurcze…. My ja w końcu oddamy do żłobka i co? Tam to dopiero będą zarazki! Oczywiscie uwazam na nią, ale już od jakiegoś czasu mam tak, ze odeszłam od wiecznego sterylizowania butelek, przesadnego izolowania. Co do sklepu to nie zamierzam latać codziennie po markecie. Chodzi mi o wyjście z 2-3 razy w tygodniu jak czegoś mi zabraknie albo będę miała jakaś potrzebę
2022-11-13 17:33
Pamiętam, że jako dziecko też strasznie lubiłam jeździć z rodzicami na zakupy :)
2022-11-13 11:56
Jak się ma z kim zostawić to lepiej bez , ale nie zawsze jest taka możliwość. I czasem starsze dziecko chce jechać z nami na zakupy Mi rzadko się udaje samej pojechać. Bo starsza córka 6 lat tylko coś wspomnę że jadę to już czeka pod drzwiami ubrana i chce jechać ze mną.
2022-11-11 12:50
Ja też nie lubię na duże zakupy z dzieckiem jeździć bo córka długo nie wytrzyma w wózku do 40 min max a potem chce wyjść i na rękach nosić trzeba. A wózek jeszcze przeszkadza dodatkowo
2022-11-10 20:19
Nie biorę bo mam z kim zostawić. Gdy nie było takiej opcji to musiałam wziąć dziecko i uważam że takie zakupy to porażka, naprawdę ciężko, zanieść do samochodu do fotelika pozapinać później nosić w sklepie gorąco teraz trzeba się ubrać kurtka, czapka a dziecko się stresuje, płacze. Starsze też płacze bo zobaczylo nową zabawkę a mama uważa że nie potrzebny nam 101 pluszak. Najlepiej jak jadę sama, kupię co potrzeba i szybko wracam lub mąż, zamieniamy się poprostu teraz sklepy są długo otwarte :)
2022-11-09 20:22
Nie ma się co oszukiwać jednak dziecko to trochę na zakupach przeszkadza a jeszcze jak trzeba się spieszyć to już w ogóle. Ale jak nie ma go z kim zostawić to trzeba zabrać i tyle.
2022-11-09 10:23
fajnie jak ma sie to wsparcie kogoś bliskiego i moze zostać z maluchem ja niestety musze wszystko ogarniać sama ewentualnie maż robi zakupy i tak sie dzielimy;) z mała to coś na szybko a czasami i tak sie nie da bo zaczyna marudzić i płakać;/ a wiadomo jak to jest w sklepie jak jest wiecej ludzi to tu koszyk tu wózek płaczacy maluch w wózku;( do tego kolejna przy kasie jak dla mnie mało komfortowe rozwiazanie;) a jak jest sie samemu na zakupach to jednak na tym sie bardziej człowiek skupia;)
bynajmniej ja nie wyobrażam sobei zakupów np. przed swietami z maluchem;) ale moz eto ja jestem inna;D albo inaczej z moim maluchem było by ciezko je ogarnąc;)
2022-11-08 13:57
Ja tez brałam często dziecko do sklepu
2022-11-07 21:34
Pina Twój to już taki dość duży że w tych zakupach nawet może pomóc i dla niego to też na pewno frajda jechać na zakupy ;)
