Podcięcie wędzidełka

Megg u nas trwało to dosłownie kilka minut w gabinecie lekarskim a nie szpitalu jednak to była moja decyzja i synka bo już był na tyle duży żeby zadecydować że woli w gabinecie niż w szpitalu bo wtedy musiałby zostać przynajmniej 1 dobę. U was jest troszke inna sytuacja bo jest malutki ale wydaje mi się że to nawet lepiej i nawet nie będzie tego pamiętał :) 

Z tego co się dowiedziałam to wlłaśnie u takich Maluszków stosuje się znieczulenie miejscowe, zabieg trwa tylko chwilę wiec na oddziale będziemy jeden dzień. Wędzidełko szybko goi się po zabiegu.

Taki maluszek nawet nie będzie wuedzial co się dzieje a zabieg jest całkiem bezbolesny bo lekarz stosuje znieczulenie miejscowe 

Megg jeżeli ma to wpłynąć jakoś w przyszłości to podjęłaś dobra decyzję. Lepiej teraz niż później jak już zacznie się coś dziać

Megg, jak się zdecydowałaś to dobrze. Synek jest mały to na pewno nie będzie pamiętaj. Lepiej wcześniej niż później. Powodzenia :)

Megg, myślę,że to jest dobra decyzja,im wcześniej tym lepiej.Podobno ten zabieg nie jest aż tak straszny jak sobie wyobrażamy.Powodzenia dla Was:)

Quazz właśnie wstępnie jestem zdecydowana na Chorzów, czekam na wyznaczenie terminu i po obszernej lekturze jestem praktycznie zdecydowana na zabieg. Chce uniknąć problemów w przyszłości, i myśle że jednak zadzialac już, synek nie będzie tego pamiętał.

My podcinaliamy w wieku 6 lat że względu na wadę wymowy. Nie było tak źle, synek dobrze to zniósł. Myślę że im wcześniej tym lepiej a skoro pediatra proponuję to warto się zastanowić. Nie wiadomo czy u was wada wymowy będzie ale lepiej żeby przez krótkie wedzidelko ta wada nie nastąpiła bo później bardzo trudno jest wyjść z wady. U nas to już trwa jakieś 2 lata i jest coraz lepiej ale jeszcze nie jest tak jak ma być. Zabieg jest bezbolesny tylko samo słowo podciecie źle sue kojarzy. Samo podciecie dużo pomogło w terapii logopedycznej