Problem z chodem córki

Ja uwazam ze trzeba sie skonsultowac ze specjalistą w tanym zakresie bo pediatra ma tylko wiedze ogólną 

Figa ale to z chodzikim jest przeważnie jak jest źle dopasowana wysokość dziecka do wysokości chodzika  . . Jestem ciekawa co ci powie lekarz 

zawsze w takich przypadkach zalecany jest fizjoterapeuta. Pediatrzy się niestety często na tym neiznają. Mi też pediatra mowila przez lata że synek wyrośnie "z uciekających do środka stópek" - niestety nie wyrósł a teraz po latach ciężko to wypracować i niestety mamy płaskostopie. Więc im szybciej zgłosicie się do fizjo tym lepiej 

tez zaczełam się interesowac tym tematem bo córka teraz 19 miesiecy i tez zaczeła chodzic na palcach.Z tym ze ona to robi sporadycznie raczej w formie chwilowej zabawy.mówią ze dziecko ćwiczy równowagę.wiec pozalam jej ..problem jest w tedy gdy codziennie tak chodzi w wiekszosci.wtedy wazne by zdiagnozowac przyczyne,mogą to byc złe napiecie mięśni,nadwrazliwosc dotykowa w podeszwie stopy..wtedy wizyta u fizjoterapeuty obowiazkowa

Myślę że warto żeby obejrzał fizjoterapeuta

Podobno do drugiego roku dziecko ma prawo źle chodzić bo się jeszcze uczy także tu pytanie ile córka ma lat. Nam lekarze najpierw mówili, że do drugiego roku, a po bilansie, że do 4 takze jakoś im nie ufam choc u nas zupełnie inny problem 

A używaliście chodzika? Bo często przez to dzueci tak się uczą i choza. 

Chyba trzeba iść do fizjoterapeuty żeby pokazał ćwiczenia lub żeby okleil stopki tejpami. 

A w jakim wieku jest dziecko? Może idź jeszcze do innego neurologa