Przewiało szyję 2letnie dziecko

Ewciaos trzymam kciuki żeby się już coś wyjaśniło i żeby synka przestało boleć bidulek się ucierpi 

Aneczka mam nadzieję że tak jest, pani doktor pediatra też mówiła że może ten ból chwilowy po tej terapii u fizjoterapeuty więc może to przez to puki co od dwuch dni nie budzi mi się już i nie pokazuje na szyję już a w poniedziałek mam dzwonic do przychodni bo mają być wyniki i mam.tez wizytę u laryngologa bo pediatra mówiła że z uchem też może być to związane tym bardziej że synek po zapaleniu ucha miał w uchu skrzepik i dostał jakieś kropelki po których mieliśmy przyjsc po dwuch tyg. Do kontroli ale nastała cała ta pandemia i nie byliśmy także w poniedziałek coś się dowiem i może będę spokojna a 17 synek ma mieć USG także niedługi będę wiedziała albo i nie się okaże...

Ewcia może jak nie rusza szyja to tak jak pisałam.miesoen zastygnie i zaczyna boleć. No nie wiem. Ciężki przypadek 

Ewciaos współczuję sytuacji i faktycznie robi się coraz poważniejsza tym bardziej że prawdę mówiąc nikt nie potrafi pomóc a synka boli :(

Darulka aż tak często nie podaje ten przeciw bólowy staram się unikać ale jak mi płacze w nocy i mówi że go boli to mu daje ale też moze faktycznie już zakładek jakiś słabszy to czasem już mu dam paracetamol w czopku a już nie daję nic , dzwoniłam dzisiaj o rękę poradę ale nie u nas w przychodni prawie non stop inny lekarz ale nie było tej co już zna cała sytuację z synka szyja a że jutro ma być to stwierdziłam że zadzownie już jutro i powiem wszytko doktorce może ona coś doradzi albo nam go zbada , chociasz jak się dowie że synek lekko kaszle bo się przeziębił to nas będzie się bała przyjąć bo coś słyszałam że ona raz dwa tyg wzięła wolnego bo że nie będzie się narażała bo ma małe dzieci także różnie może być. Aneczka właśnie w dzień nie pokazuje a w nocy często budzi się ok. 3-4 i mówi boli i pokazuje na szyje;-( 

Ewcia ale w nocy budzi się i pokazuje że boli? Może jak ulezy i mięsień zastygnie to bardziej dokucza 

Ewe no nieciekawa masz sytuacje z synkiem. Z tymi wymiotami to pewnie za dużo tego syropu, żołądek syna jest juz zmęczony i odrzuca, podajesz jakiś probiotyk synkowi, moim zdaniem powinnaś jak teraz tak często dajesz te przeciwbólowe. U nas tez tak było ze corka musiala mieć delikatniejsza dietę jak brała więcej leków, napewno mało kwasnych produktów i miala wymioty jak zjadła za dużo jogurtów tzn nie mogła codziennie czy co 2 dzień. Co do bólu to nie wiem co Ci poradzić może konsultacja jeszcze z innym jakimś lekarzem?

Chciałam wcześniej odp ale nie miałam czasu a przez weekend chciałam siąść i popisać to niestety nie mogłam się zalogować , co do szyi synka już nie mam siły , po tej terapii faktycznie trzyma troszke lepiej i chodzi już mniej przechylona ale czasem się jeszcze trafi, i jak się chce odwrócić to częściej robi to ciałem już główka, od tej pory co mi się przewrócił zdarza się że jak mu dam syrop przeciw bólowy ibum to po nim mi zwymiotuje ale nie zawsze jak go daje więc nie wiem czy czasem po tym syropie tak ma bobra, dałam synkowi w nocy i za 2min zwymiotował, kiedyś mu dałam rano to nie zwymiotował, dzisiaj mu dałam popoldniu bo jest przeziębieniony i doktorka zawsze mowila że na zapalenie czy gardło zeby się nie rozwinęła choroba jakaś infekcja to zeby podać ibum co 8godz dlatego mu dałam i zwymiotował, budzi mi się juz 5noc pokazując na szyję;-( i ja już je wiem co mu jest i co mam robić;-( czy synke tak pokazuje z przyzwyczajenia czy faktycznie ta szyjka go boli mimo w dzień tak nie pokazuje i sama juz nie wiem co mam robić.