Zdrowie (620 Wątki)
Rotawirusy i meningokoki
Data utworzenia : 2020-08-22 22:02 | Ostatni komentarz 2021-07-14 18:12
Czy korzystanie z dodatkowych szczepień dla noworodków głównie chodzi o rotawirusy i meningokoki ?? Czy warto skorzystać z takich szczepień
2020-08-24 23:12
my szczepilismy szczepionkami 5w1 i dodatkowo na meningo, na rotawirusy odpuściliśmy i w sumie słusznie, drugie dziecko bedziemy szczepić tak samo
2020-08-24 22:14
Ja też planowałam szczepić tylko na wymagane szczepienia ale w naszym przypadku bezpieczniej było zaszczepić na meningokoki
2020-08-24 15:11
Ja nie szczepiłam ani na jedno, ani na drugie. Wykonuję tylko te wymagane szczepienia. Nic poza tym. Jak na razie synek do żłobka się nie wybiera, więc myślę, że damy radę bez nich. Jednak ostatni jak chorował to jednak myślałam, czy to nie był błąd, że na rota nie zaszczepiła, bo wtedy dziecko łagodniej przechodzi infekcje. Jednak na szczęście obyło się i tak bez pobytu w szpitalu.
2020-08-24 07:56
Szczepilam na pneumokoki bo wtedy jeszcze nie były obowiązkowe i nic więcej nie szczepilam chociaz teraz jak urodze to się bardzo zastanawiam czy nie szczepic bo maluszek będzie musiał iść do żłobka. Pierwsze dziecko miałam ten komfort, że poszło dopiero do przedszkola ale swoje się wychorowalo. Zreszta pani doktor powiedziala,ze bez względu na to kiedy dziecko zaczyna żłobek czy przedszkole to swoje musi się wychorowac i nabrać odporności.
2020-08-24 00:21
Moniczka nie wiadomo czy to od tego że córka nie była szczepiona, może poprostu ma odporność słabsza i słabsze jelita, nie wiem w sumie to się nie przemadrzam:-) ale może tak myślę że dawniej nie bylo tych dodatkowych szczepien i jakoś te dzieci aż tak nie chorowały. Ja synka nie szczepilam naszczescie nie chorował nic poważnego i rzadko mi wogole dziękować nie choruje, drugiego synka też nie szczepilam, ostatnio u synka podejrzewano przez tel.ze ma zapalenie opon mozgowych, ponieważ synek mial stan podgorączkowy i ból szyi ale ok. Miesiąc temu spadł z zjezdzalni długa historia ale doktorka nas nie mogła przyjąć bo bylo podejrzeniem koronawirusa w przychodni i musieliśmy iść na oddział na dobę , naszczescie nic synkowi nie było okazało się że to pewnie przez ząbki i naszczescie z rana wyszliśmy ale tak się bałam bo synek leżał na sali z dziewczynką która miała biegunki i wymiotowała a potem jej mama napisała mi na FB że jednak córka ma rotawirusa, naszczescie synek się nie zaraził;-) u nas świeże powietrze , warzywa, owoce , spacery i jest odporność;-)
2020-08-23 21:26
Kasia na rotawirusy nie szczepie. A na meningokoki mieliśmy już dwie dawki. Ale u mnie moja historia wpłynęła na to że akurat szczepie na meningokoki
2020-08-23 20:27
Szczepiłam na jedno i drugie. Nie było problemów. Co swoje wydałam ale nie żałuję. Miałam dać ją do żłobka... Ale no aktualnie siedzimy w domu najprawdopodobniej do czasu przedszkola. Wolę szczepić niż później z duszą na ramieniu latać po szpitalach, nawet jak złapie to lżej to zniesie.
2020-08-23 15:07
Nie szczepilam ani starszego ani młodszego. Kiedyś starszak mial jelitówkę, zaraził mnie, ale młodszemu nic nie było. Nad szczepieniem trzeciego dziecka się zastanowię bo nie wiem czy młodszy nie pójdzie do żłobka, a wtedy tez ryzyko większe.